Artykuły

Wałbrzych. Z komiksu na scenę

"Ausgang" wg komiksu "Maus" Arta Spiegelmana to premierowa propozycja Teatru Szaniawskiego. W roli reżysera debiutuje scenograf Mirek Kaczmarek.

O "Maus" Arta Spiegelmana mawia się, że jest komiksem wszech czasów. W tej powieści graficznej, która przed niemal 30 laty przyniosła autorowi Nagrodę Pulitzera, postaci przedstawione są jako zwierzęta metaforycznie symbolizujące ich narodowości: myszy to Żydzi, skazane na zagładę przez koty, czyli Niemców, Polacy to świnie, Francuzi - żaby, Amerykanie - psy, Brytyjczycy - ryby, Cyganie - ćmy, a jelenie to Szwedzi.

- To alternatywna Biblia - twierdzi reżyser Mirek Kaczmarek, który zainspirowany Spiegelmanem wyreżyserował najnowszy wałbrzyski spektakl. - To historia ludzkości od Genesis do Apokalipsy, leksykon przemocy dla początkujących i średnio zaawansowanych, przestroga przed milczeniem wobec niegodziwości i wezwanie do odpowiedzialności za świat, który tworzymy - przekonuje reżyser.

Spektakl jest jego debiutem reżyserskim, bo dotąd Kaczmarek, znany był z pracy scenograficznej. Teraz na scenie wałbrzyskiej wykreuje on niezwykłą wizualną oprawę, która ma wspomóc opowieść znaną z kart komiksu. Tekst i dramaturgię premiery opracowała Magda Koryntczyk. Zagrają w niej aktorzy wałbrzyskiego teatru, a także statyści. Bilety 50, 30 zł.

PIĄTEK godz. 19, SOBOTA godz. 18, Teatr Dramatyczny

im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, pl. Teatralny 1

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji