Legnica. "Ożenek" Gogola i Cieplaka za 300 groszy
12 maja legnicki teatr, podobnie jak wiele innych scen w Polsce, świętował będzie Dzień Teatru Publicznego. Tego właśnie dnia, na grany wieczorem na Scenie Gadzickiego "Ożenek" Mikołaja Gogola wyreżyserowany przez Piotra Cieplaka, będzie można kupić bilet w wyjątkowej cenie.
Spektakl zagrany zostanie w ramach Dnia Teatru Publicznego oraz towarzyszącej mu akcji "Bilet do teatru za 300 groszy", która finansowana jest ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a koordynowana przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. W sobotę 12 maja i tylko w kasie biletowej legnickiego teatru (w godz. 10.00-12.00) jedna osoba będzie mogła kupić maksymalnie dwa bilety po 3 zł. Rezerwacje nie będą przyjmowane.
Klasyczną rosyjską komedię obyczajową Mikołaja Gogola z elementami satyry i groteski reżyser Piotr Cieplak przeniósł we współczesne realia jednego z polskich klubów samotnych serc. Jakby tego było mało w legnickiej inscenizacji mężów szuka jednocześnie aż dziewięć pań marzących o szczęściu, życiowej odmianie i skłonnych do zawarcia małżeńskiego kontraktu, zaś o ich względy ubiega się siedmiu kandydatów. W większości z gatunku tych, co to i chcieliby, i boją się.
To nie jedyne odstępstwa od pierwowzoru, bo legnicki "Ożenek" pod but bierze nie tyle ludzkie słabości i ułomności, ale wyrachowany i skomercjalizowany świat instytucjonalnych usług matrymonialnych. Przy okazji także kicz, jaki nieodmiennie towarzyszy temu biznesowi, co w spektaklu doskonale ilustruje muzyczny misz-masz znany z każdego niemal wesela, a dopełnia scenografia Andrzeja Witkowskiego. Mimo to inscenizacja pełnymi garściami czerpie z humorystycznych fraz Gogola (w kapitalnym przekładzie Juliana Tuwima), starając się nie uronić żadnej z najzabawniejszych. Np. opowieści o Sycylii pełnej wody, kanałów i gondoli oraz ponętnych Włoszek gadających po francusku.
- Przystępując do realizacji "Ożenku" nie zdawałem sobie sprawy, że jest to sztuka jaskrawo współczesna, jak gorący i czuły jest ten temat. Jest to najdowcipniejszy spektakl, jaki zrobiłem w życiu. Wymyślanie kształtu przedstawienia razem z legnickim zespołem, który jest nadzwyczajnie zwarty, robotny i energetyczny, to była wielka zabawa i przyjemność - oceniał po premierze w kwietniu 2014 r. reżyser Piotr Cieplak.
"Artyści zdają się tworzyć jeden teatralny organizm, znakomicie ze sobą współpracują na scenie, wspierają się nawzajem i inspirują. To bardzo solidne przedstawienie teatru mieszczańskiego. Spełnia znakomicie swoje główne zadanie. Widzowie bawili się świetnie, a wychodząc, żywo dyskutowali o problemach doboru małżeńskiego" - pisał o legnickiej inscenizacji Mirosław Kocur w portalu Teatralny.pl.
Jesienią 2014 roku legnicki "Ożenek" uczestniczył w objeździe Teatr Polska. Kolejno oglądała go publiczność w Tczewie, Wejherowie, Krotoszynie, Głogowie, Oławie, Brzegu Dolnym, Bolesławcu, Dzierżoniowie, Kłodzku , Świdnicy oraz w Żarach. Po dłuższej przerwie spektakl powraca na legnicką Scenę Gadzickiego. W maju br. grany będzie pięciokrotnie. Dwa spektakle wieczorne zaplanowano na 11 i 12 maja o godz. 19.00. I tylko na ten drugi będzie można kupić bilet za wyjątkowe 300 groszy. W dniu, w którym "grosze grają rolę".
