Bydgoszcz. Premiera "Romea i Julii" na inaugurację BFO
Będzie co oglądać, słuchać i wzruszać się - tak najkrócej można by zapowiedzieć premierę Opery Nova, czyli balet "Romeo i Julia" S. Prokofiewa w choreografii Paula Chalmera na otwarcie XXV BFO.
Scenografka - Diana Marszałek (dla Opery Nova pracowała przy balecie "Zniewolony umysł", oper "Rigoletto" i "Halka"), jak i projektantka kostiumów Agata Uchman (stworzyła stroje do "Dziadka do orzechów") podkreślają, że ten prawdziwy szekspirowski czas to XVI-wieczna Anglia, która stała się inspiracją także dla historii kochanków z Werony.
I tak cegła po cegle (a były ich tysiące!) pracownia Opery Nova układała na potrzeby sceny mury budynków niczym XVI-wiecznych rezydencji pod Londynem, ale... - Bardzo mi też zależy, aby w scenografii umieścić dwóch dodatkowych bohaterów: światło i mrok, nad czym pracujemy z Maciejem Igielskim. Bo tu rozgrywa się opowieść o walce, a miłość Romea i Julii jest jak promyk światła w mroku - mówi Diana Marszałek, zdradzając, że nad głównymi bohaterami będziemy widzieć wciąż ciemne niebo.
A kostiumy? To była obłędna praca! Powstało tysiąc metrów drukowanych tkanin projektu Agaty Uchman, która nie odtwarzała elżbietań-skich strojów (choć rzetelnie je przestudiowała), lecz przetworzyła je przez emocje, muzykę...
Z kolei Ilona Jaświn-Madejska, kierownik baletu, przyznaje, że Paul Chalmer postawił bardzo wysoko poprzeczkę nie tylko w tańcu, ale i grze aktorskiej .
Biletów na 21 bm., jak i czerwiec już brak
