Zielona Góra. Reza wg Mackiewicza w Lubuskim
Jeśli widzieliście film "Rzeź" Romana Polańskiego, to nie powinniście przegapić spektaklu "Bóg mordu" w zielonogórskim teatrze. Nęci, by je porównać. Premiera w sobotę 24 marca.
Wystawienie "Boga mordu" Yasminy Rezy na deskach Teatru Lubuskiego w Zielonej Górze to inicjatywa kilku miejscowych aktorów. - Zgodziłem się, bo sztuka wpisuje się w tematy, jakie podejmujemy w naszym teatrze. To rzecz o prostych codziennych zdarzeniach, które wywołują poważne konsekwencje u ludzi - mówi Robert Czechowski, dyrektor zielonogórskiego teatru.
Na podstawie dramatu Rezy Roman Polański nakręcił "Rzeź" w gwiazdorskiej obsadzie. Role czwórki bohaterów zagrali Jodie Foster, Kate Winslet, Christoph Waltz i John C. Reilly. - Zagrali koncertowo. Ale, moim zdaniem, sztuka Rezy za bardzo nie zaistniała - mówi Lech Mackiewicz, reżyser zielonogórskiego spektaklu, i jak mówi, opiekun aktorów.
W spektaklu zagrają Marta Frąckowiak, Alicja Stasiewicz, Radosław Walenda i Ernest Nita. Razem dokonali kilku zmian. - Zmieniliśmy lokalizacje, spolszczyliśmy imiona bohaterów, tak by nasz widz mógł się bardziej utożsamiać z opowiadana historią. Liczymy, że za Rezą odkryje to, co chce nam przekazać. Że w każdym z nas siedzi "Bóg mordu". Autorka mówi, że życie nakazuje nam nosić maski. W kulturze zachodu nazywa się to hipokryzja pozytywną. Nosimy maski dla instynktu przetrwania i znośnego życia. Przychodzi jednak moment, że do głosu dochodzą atawistyczne, pierwotne uczucia i maska spada - opowiada Mackiewicz.
W tragikomedii Rezy, bo tak ja nazywa autorka, spotykają się w mieszkaniu dwa małżeństwa z klasy średniej. Są zamożnymi prawnikami, przedsiębiorcami, humanistami. Omawiają sprawę szkolnej bójki, do jakiej doszło między ich dziećmi. Nic nie zapowiada, by spotkanie wywołało większe emocje. Rozmowa jest pełna grzeczności i kurtuazji. Do czasu. Zaczynają się przytyki i złośliwości. Z bohaterów wychodzą ukryte żale i frustracje. Robi się okrutnie i obrzydliwie. Do głosu dochodzi agresja. Do gry wchodzi "Bóg mordu".
- I z taka sztuką się mierzymy. Na pozór jest prosta, bo niby wystarczy dobrze zagrać. W istocie zaskakuje wszystkich, w tym aktorów - mówi Mackiewicz.
Premiera w sobotę
Yasmina Reza "Bóg mordu", premiera w Teatrze Lubuskim w Zielonej Górze w sobotę 24 marca o godz. 19.
