Lekcje przyśpieszonej dorosłości
Wśród przedstawień poruszających trudny problem gwałtownego - nomen omen - pożegnania z dzieciństwem i wchodzenia w dorosłość, warto zwrócić uwagę na "Kopciucha" Janusza Głowackiego w Teatrze Małym oraz na "Gry i zabawy" Edny Mazyi w Teatrze Dramatycznym.
Do zakładu poprawczego, w którym młodociane pensjonariuszki inscenizują baśń braci Grimm o "Kopciuszku", trafia ekipa filmowa. Reżyser (Artur Żmijewski) chce nakręcić film, którym mógłby zabłysnąć na zagranicznych festiwalach, dlatego przed kamerą wyciąga od dziecięcych aktorek najintymniejsze zwierzenia. Kopciuszek (Agnieszka Grochowska) nie chce się spowiadać z doświadczeń dzieciństwa. Oporną wykonawczynię ma do uległości zmusić lawina prowokacji uruchomiona przez psychopatycznego Zastępcę Dyrektora (Krzysztof Wakuliński). Język subkultur szybko się starzeje. Autor zmodyfikował więc tekst, przystosowując go do współczesnych realiów, a wystawił go amerykański reżyser Will Pomerantz.
Młody reżyser Tomasz Gawron (ur. w 1975 r.) przeniósł na scenę dramat izraelski o traumie zbiorowego gwałtu kilkorga nastolatków na koleżance z podwórka. W przejmującym widowisku intrygujące, pełne artystycznego i zmysłowego napięcia role stworzyli Marta Król i Marcin Dorociński jako jej główny adwersarz.