Artykuły

Wrocław. Policja znalazła haka na kpiącą z Kaczyńskiego aktorkę

Szydzenie z Jarosława Kaczyńskiego nie jest karalne i nie ma paragrafu, który by tego zabraniał. Potrzebny był więc jakiś hak na nieustannie kpiącą z PiS-u aktorkę z Wrocławia. I się znalazł.

Klaudia Jachira (rocznik 1988), mieszkająca we Wrocławiu absolwentka Wydziału Lalkarskiego PWST w Krakowie, mocno zaszła za skórę miłośnikom "dobrej zmiany". Zalew internetowego hejtu i ogromna liczba agresywnych publikacji na jej temat w PiS-owskich mediach były sygnałem, że prędzej czy później władza będzie próbowała w nią pod jakimś pretekstem uderzyć. I rzeczywiście - na wtorek 27 lutego Jachira została wezwana na przesłuchanie w charakterze podejrzanej o naruszenie art. 116 prawa autorskiego: "Kto bez uprawnienia rozpowszechnia cudzy utwór (...), podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2". Tym "cudzym utworem" jest... logo TVP.

Protest prawej ręki Rydzyka

Jachira naraziła się PiS-owi kpinami z Jarosława Kaczyńskiego. Jako aktorka teatru lalkowego sporządziła kukłę pana prezesa, z którą pojawiała się na demonstracjach KOD-u, budząc entuzjazm zgromadzonych. Ze swoim panem prezesem Jachira nagrywała też filmiki, które publikowała w internecie. Na YouTubie prowadzi kanał, w którym regularnie wyszydza "dobrą zmianę", demaskuje kłamstwa oficjalnej propagandy i nagłaśnia fakty niewygodne dla władz.

Z kukłą pana prezesa i zwitkiem fałszywych banknotów pozowała w 2016 r. na tle toruńskiej świątyni, krytykując finansowanie przez budżet przedsięwzięć o. Rydzyka. "Stanowczo protestujemy przeciwko kampanii kłamstw i pomówień oraz kpieniu sobie z prezesa Jarosława Kaczyńskiego i okazywaniu braku szacunku wobec miejsc kultu" - oświadczył wówczas o. Jan Król, prawa ręka Tadeusza Rydzyka w Radiu Maryja. A Ryszard Nowak z Komitetu Obrony przed Sektami złożył doniesienie do prokuratury, ponieważ - jak stwierdził - "nie może być tak, żeby wielcy Polacy, jak o. Tadeusz Rydzyk czy Jarosław Kaczyński, którzy nie tylko są wielkimi Polakami, ale i bardzo uczciwymi ludźmi, byli obrażani i wyszydzani".

Kto używa logo TVP...

Sęk w tym, że szydzenie z pana prezesa nie jest karalne i nie ma paragrafu, który by tego zabraniał. Potrzebny był więc jakiś hak na bojową wrocławiankę. I znalazł się.

W lutym zeszłego roku Jachira nagrała dwa parodystyczne filmy, w których wcieliła się w rolę reporterki TVP z mikrofonem w dłoni. Na mikrofonie widniało logo TVP. Pół roku po publikacji filmów została wezwana przez policję we Wrocławiu na przesłuchanie - na razie jako świadek - w sprawie naruszenia art. 116 prawa autorskiego - logo TVP zostało potraktowane jako utwór, a jego wykorzystanie przez Jachirę uznano za przestępstwo. Grozi za to do 2 lat więzienia. Sprawę prowadzi wydział do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Rejonowej w Warszawie. W najbliższy wtorek Jachira znów ma się stawić na policji. Tym razem już jako podejrzana.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji