Artykuły

Kraków. Teatr im. Słowackiego woła o demokrację

"Wolne media", "wolne sądy" i "wolne wybory" - plakaty z tymi hasłami pojawiły się w Krakowie. To nie kolejny protest KOD-u w obronie niezależności sądów czy demokracji, ale zapowiedź najnowszej premiery w Teatrze im. Słowackiego.

Plakaty i citylighty z tymi hasłami można zobaczyć w Krakowie w 20 miejscach, m.in. na pl. Centralnym, przy ul. Długiej, na Alejach Trzech Wieszczów na wysokości Muzeum Narodowego czy na przystanku "Politechnika". Tak Teatr im. Juliusza Słowackiego zapowiada spektakl Bertolta Brechta "Kariera Arturo Ui" w reżyserii Remigiusza Brzyka.

Ten wystawiony po raz pierwszy w latach 50. dramat przedstawia historię dojścia Hitlera do władzy. Sam Brecht uważał, że "Kariera Arturo Ui" jest "parabolą, napisaną po to, aby unicestwić i zniszczyć powszechny i niebezpieczny szacunek wobec wielkich morderców i zbrodniarzy".

Ponadczasowe mechanizmy

- Hasła nawiązują wprost do mechanizmów, jakich użył bohater dramatu Bertolta Brechta, gdy sięgnął po władzę. Przygotowany do wystawienia dramat dialogizuje z dzisiejszą rzeczywistością - tłumaczy Marta Pawlik, rzecznik prasowy Teatru im. Słowackiego. I dodaje: - Słychać zewsząd głosy, że "Polska brunatnieje", a dramat Brechta pozwala śledzić te, jak się okazuje, ponadczasowe i tym bardziej przerażające mechanizmy, uwalniające groźne siły, które powracają niczym zombie z polskich lasów, lasów, które wciąż pamiętają koszmar ostatniej wojny.

Danuta Czechmanowska, szefowa małopolskiego KOD, uważa, że tych plakatów nie da się nie zauważyć. - Są pozytywnie szokujące, spełnią w Krakowie dwie bardzo ważne funkcje. Przypomną, o jakie wartości walczymy na co dzień - między innymi razem z KOD i całym tzw. obozem demokratycznym oraz wypromują spektakl, który opowiada o dyktaturze, czyli o tym, czego teraz najbardziej boimy się w naszym kraju - mówi Czechmanowska. Jej zdaniem artyści i aktorzy mają dziś do spełnienia ogromną rolę - powinni mówić za pomocą sztuki o zagrożeniu demokracji.

Wielkie brawa dla autorów

- Autor plakatu zrobił świetną rzecz - aktualne hasła, które od wielu miesięcy są treścią demonstracji demokratów w całej Polsce - zostały użyte do reklamy spektaklu pokazującego polityczną drogę bohatera dramatu Bertolta Brechta. A przypomnijmy, że jest to droga do władzy prawie absolutnej - uważa Anna Szybist, radna miasta Krakowa.

I dodaje: - Wielkie brawa dla autorów plakatu. Myślę, że zarówno wybór spektaklu, jak i hasła na plakacie nie tylko nie są przypadkowe, ale również przyciągną do teatru widzów, którzy są zaniepokojeni obecnym losem Polski.

***

Na zdjęciu: próba spektaklu "Kariera Arturo Ui"

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji