Artykuły

"Bytom w Teatrze, Teatr w Bytomiu". Taki tytuł nosi nowy cykl spotkań teatralnych, które rozpoczynają się w Bytomskim Centrum Kultury.

Tym wydarzeniem instytucja ponownie inicjuje przegląd ciekawych spektakli, powstałych na polskich scenach w ostatnim czasie. Pierwsze spotkanie w piątek 16 lutego.

Teatr miał zawsze silną pozycję w BeCeKu. Od wielu lat prezentowane w nim były spektakle często wychodzące poza utarte szlaki, ukazujące to, co nowe, inne, intrygujące. Działo się tak - przypomnijmy - w ramach cyklu "Hartoffanie teatrem" i podczas międzynarodowego festiwalu "Teatromania". Obydwóch imprez niestety już nie ma. Dobrze, że - choć po miesiącach przerwy - instytucja proponuje nowy projekt z myślą o tych widzach, którzy chcą oglądać ambitne spektakle.

Jezus, Gombrowicz, Osiecka

Na pierwszy ogień w planach jest dwuczęściowy spektakl pt. "Wielcy inni" z Teatru im. Szaniawskiego w Wałbrzychu w koprodukcji z Teatrem Łaźnia Nowa oraz 8. Międzynarodowym Festiwalem Teatralnym "Boska Komedia" w Krakowie. Autorem tekstów i reżyserem jest Jacek Kozłowski. To rodzaj nietypowego, stand-upu z piosenkami o ludziach, których znamy z historii, książek, mediów. Pierwsza część nosi podtytuł "Jezus, Gombrowicz, Osiecka". Zestawienie to jest dość osobliwe, sami przyznacie.

Twórcy spektaklu postanowili pokazać "ludzką" twarz sławnych ludzi - pogrążonych w resentymentach, czasem wulgarnych, brutalnych, śmiesznych czy nadętych. Zostają oni rzuceni w konwencję kabaretu. Programowo stają się więc niepoważni, a zatem bezpieczni. Mogą wreszcie przemówić "własnym" głosem. Witold Gombrowicz, nieśmiały szowinista, zabłyśnie w kiepskim stylu. Jezus Chrystus - przemiły neurotyk - opowie o konsekwencjach edypalnego konfliktu z Bogiem Ojcem. A Agnieszka Osiecka upomni się o tożsamość poetki-alkoholiczki, w kraju, gdzie pić wypada wyłącznie poetom.

Szymborska, Rymkiewicz, Bielicka

W drugiej części spektaklu o podtytule "Depresje. Szymborska, Rymkiewicz, Bielicka" aktorzy - przekraczając granice przyzwoitości i dobrego smaku i wykorzystując biograficzne szczegóły - ironicznie i z parodią podchodzą do kategorii świętości. Kolejne żarty i opowieści prezentowane przez komików składają się na prześmiewczy portret "polskich superbohaterów", w dodatku w stanie depresji. Z jednej strony pozwalają na bliskie obcowanie z ważnymi dla rodzimej kultury postaciami, z drugiej - odzierają je z powagi i wzniosłości.

W obydwu przedstawieniach gra Mirosława Żak, aktorka związana w młodości z Bytomiem. Urodziła się co prawda w Tarnowskich Górach, jednak przez lata brała udział w zajęciach prowadzonych przez Wiesława Ciecieręgę w Młodzieżowym Domu Kultury nr 1 w Bytomiu, a potem w BeCeKu, gdzie przeniósł się sam Wiesław (i gdzie w dalszym ciągu działa nieformalna grupa "Obok Sceny"). W 2006 roku ukończyła aktorstwo w Krakowie.

Obecnie pracuje w Teatrze Dramatycznym im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu. W 2010 roku ukazała się jej debiutancka płyta "Bez odpowiedzi" z poezją śpiewaną. Swój pierwszy poważniejszy sukces na wielkim ekranie Mirosława Żak osiągnęła w 2010 roku. W filmie Roberta Glińskiego pt. "Benek" zagrała główną rolę kobiecą, która spotkała się z ciepłym przyjęciem widowni oraz krytyków.

Początek dwuczęściowego spektaklu o godz. 19. Bilety: 35 zł, studenci i uczniowie - 20 zł. Sprzedaż prowadzona jest tylko w kasie BeCeKu.