Artykuły

Nowi w Nowym i dialogi o Erosie

- Mówią o pożądaniu, relacji władzy, starszego i młodszego, fascynacji intelektem, ciałem, pozycją społeczną; o tym, co sprawia, że ludzie się zderzają, są ze sobą, tworzą związki - o premierze "Uczty" w reż. Krzysztofa Garbaczewskiego w Nowym Teatrze w Warszawie mówią Jaśmina Polak i Bartosz Bielenia w rozmowie z Izabelą Szymańską w Gazecie Wyborczej.

Krzysztof Garbaczewski przygotowuje w Nowym Teatrze spektakl "Uczta" zainspirowany jednym z najsłynniejszych dialogów Platona. W przedstawieniu zobaczymy nowych aktorów Nowego - Jaśminę Polak i Bartosza Bielenie. Premiera 8 lutego.

Publiczność Narodowego Starego Teatru w Krakowie zna ich dobrze. W "Kopciuszku" w reżyserii Anny Smolar Jaśmina Polak zagrała Kosie - współczesną, napisaną przez Joela Pommerata wersję postaci Kopciuszka, a Bartosz Bielenia - Wróżkę i Księcia. Z kolei w "Weselu" Jana Klaty Jaśmina pojawiła się jako Maryna, a Bartosz wcielił się w Księdza z gitarą, śpiewającego oazowe piosenki. Po zmianach dyrekcji w Starym Teatrze zdecydowali się odejść z krakowskiego zespołu. Młodych aktorów możemy oglądać teraz w Nowym Teatrze.

Izabela Szymańska: Widziałam was w ubiegłym roku w "Kopciuszku" i w "Weselu", świetnych spektaklach Starego Teatru. Podejrzewam, że decyzja o odejściu była bardzo trudna.

Bartosz Bielenia: Nasza decyzja była wynikiem zmiany dyrektora NST na Marka Mikosa. Decyzja nie była trudna, trudne było samo odejście i jego konsekwencje.

Jaśmina Polak: To straszne zostawić zespół.

BB: Miejsce, w którym spędziło się ostatnie cztery lata i praktycznie się mieszkało.

JP: To tak jakby zostawiało się rodzinę.

W Nowym Teatrze przygotowujecie się do premiery "Uczty". Kogo zagracie?

JP: Ja jestem Agatonem, czyli uczta jest u mnie.

BB: Ja Pauzaniaszem.

Bohaterowie "Uczty" rozmawiają o Erosie, co o nim myślą?

JP: Każdy, mówiąc o Erosie, opowiada tak naprawdę o sobie.

BB: Mówią o pożądaniu, relacji władzy, starszego i młodszego, fascynacji intelektem, ciałem, pozycją społeczną; o tym, co sprawia, że ludzie się zderzają, są ze sobą, tworzą związki. Pauzaniasz skupia się na prawie, polityce. Jednocześnie stara się uwieść Agatona, chce mu zaimponować, jest dużo starszy, chciałby być uwielbiany.

JS: Eros jest pretekstem. Agaton właściwie nie mówi nic odkrywczego, dużo bardziej zależy mu na grze, która się odbywa między bohaterami podczas wygłaszania mów. Aż do kulminacji, kiedy przychodzi Sokrates. Sokrates, który był potworem. Dlaczego?

BB: Najgorszy człowiek do dyskusji.

JP: Podpuszcza.

BB: Robi z siebie głupszego, niż jest.

JP: Kryguje się, po czym i tak miesza innych z błotem, mówiąc, że są głupi i próżni.

BB: I w sumie się nie dziwimy, że kazano mu wypić truciznę.

JP: Wymyślił sprytny system manipulowania ludźmi. Ale metoda sokratejska zapisała się w historii, została doceniona.

BB: Może dlatego, że jest skuteczna?

JP: To pewnie jedna z pierwszych metod manipulacji, Sokrates nie pozwala odpocząć, cały czas debatuje, drąży. Normalny człowiek ma pewną wyporność i sobie odpuszcza, a on nie.

W waszym spektaklu uczta odbędzie się na leżąco?

JP: Częściowo, chcielibyśmy też zaprosić do tego widzów, zobaczymy, ilu zmieści się w scenografii [rozmawiamy w dniu, kiedy ją zainstalowano].

BB: Podczas prób dużo nagadaliśmy się o Platonie, dużo się namyśleliśmy, ale przy pracy z Krzyśkiem Garbaczewskim kluczowy jest ten moment, kiedy pojawia się instalacja Oli Wasilkowskiej, dopiero gdy przygotowany przez nią świat stanie, będzie można po nim łazić, gadać, żyć w nim, wtedy będzie wiadomo, co pojawi się w spektaklu. Dziś nawet powiedzieliśmy, że Ola specjalnie robi problemy, rozbijamy się o jej pracę, ale zawsze coś dobrego z tego wynika. Część osób nazywa jej prace nawet nie scenografiami, ale rzeźbami. Tak jest i tu. To instalacja inspirowana kopalnią, z której został przywieziony marmur na Akropol, na scenie stoi jego negatyw. Tu odbędzie się uczta.

***

"UCZTA" NA PODSTAWIE PLATONA

Przekład i dramaturgia: Andrzej Serafin, reżyseria, adaptacja: Krzysztof Garbaczewski, scenografia: Aleksandra Wasilkowska, kostiumy, choreografia: Sławomir Blaszewski, muzyka: Jan Duszyński, reżyseria światła: Bartosz Nala-zek, wideo: Robert Mleczko, twórcy UR: Maciej Gniady, Marta Nawrot, Jagoda Wojtowicz.

Występują: Bartosz Bielenia, Magdalena Cielecka, Bartosz Gelner, Małgorzata Hajewska-Krzysztofik, Wojciech Kalarus, Jaśmina Polak, Piotr Polak, Jacek Poniedziałek, Magdalena Popławska, Paweł Smagała.

Premiera: 8 lutego, godz. 19. w Nowym Teatrze (ul. Madalińskiego 10/16)

Kolejne spektakle: 9-11, godz. 19.

Bilety: 60 zł (normalne), 40 zł (ulgowe). Spektakl dla widzów pełnoletnich.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji