Gorzów Wlkp. Sylwester bis u Osterwy
Dla tych, którzy jeszcze przez chwilę chcieliby pozostać w atmosferze noworocznej zabawy, Teatr im. Juliusza Osterwy przygotował specjalną propozycję, czyli "Sylwester bis". 3 i 4 stycznia o godz. 19.00 na Scenie Kameralnej odbędzie się "Kolacja na cztery ręce" w reż. Jana Tomaszewicza, a po spektaklu na widzów będzie czekał poczęstunek w postaci lampki szampana.
Zapraszamy na dwa wyjątkowe wieczory w towarzystwie Jana Sebastiana Bacha (Michał Anioł), Fryderyka Haendla (Krzysztof Tuchalski) oraz dowcipnego i tajemniczego kamerdynera Schmidta (w tej woli Bartosz Bandura). Widzowie będą świadkami klimatycznej i zabawnej kolacji, podczas której dojdzie do konfrontacji wybitnych muzyków. Gratka nie tylko dla miłośników muzyki klasycznej, ale także wielbicieli wyrafinowanego i błyskotliwego poczucia humoru.
Entuzjaści dobrej zabawy i żartu znajdą dla siebie kolejną propozycję w repertuarze, czyli brawurową komedię "Żona potrzebna od zaraz" w reż. Zdzisława Derebeckiego, którą będzie można obejrzeć 5 i 6 stycznia o godz. 19.00 na Dużej Scenie im. I. i T. Byrskich. Cóż gorszego od posiadania żony może spotkać mężczyznę? Chyba tylko brak małżonki. Zwłaszcza, że jej posiadanie stanowi warunek osiągnięcia prestiżowego awansu zawodowego, a szef osobiście pragnie ją poznać. Zatem żona potrzebna od zaraz !!! Sztuka Edwarda Taylora pokazuje, że od posiadania żony lub jej braku, mężczyznę może spotkać jeszcze coś dużo gorszego, tzn. posiadanie kilku żon I to nie do końca swoich. Do tego jednocześnie i w tym samym miejscu. Ba, wręcz przy jednym stole - naprzeciwko szefa i jego żony, którzy są bardzo konserwatywnym małżeństwem.
