Nasz swojski śmiech
Teatr Rozmaitości, Jerzy Dobrowolski i Stanisław Tym, Ciemny Grylaż, reżyseria Jerzy Dobrowolski, scenografia Mariusz Chwedczuk. Teatr Mały, Helmut Kajzar, Obora, reżyseria Helmut Kajzar, scenografia Leszek Puchalski, muzyka Piotr Moss.
Dwa utwory "współczesne polskie", grane obecnie w Warszawie, to nie dramat, lecz raczej kabaret. W "Rozmaitościach" Dobrowolski i Tym wznowili i zaktualizowali dawny, a ongiś niedopuszczony scenariusz STS, w "Małym" - nowa kompozycja Kajzara.
Dobrowolski i Tym śmieją się zwyczajnie i tradycyjnie: z oficjalnych obyczajów lat siedemdziesiątych: z biurokracji (czyli zakłamania) w dziennikarstwie (czyli wszędzie). Kajzar śmieje się niezwykle i nowocześnie: z okresu "błędów i wypaczeń" wczesnych lat pięćdziesiątych. Dobrowolski i Tym skonstruowali na scenie ciąg zabawnych skeczów, powiązanych cienką fabułką, niespodziewanie kulminującą w kapitalnej i dramatycznej scenie wszechobecności ministra. Kajzar skonstruował na scenie również ciąg zabawnych skeczów, ale pomieszanych z kazaniami i nie powiązanych cienką fabułką, lecz grubym dowcipem. Dobrowolski i Tym wykorzystują zdumiewające polskie poczucie humoru: wiedzą, że slogan "aby kraj rósł w siłę, a ludziom żyło się lepiej" wzbudzi gromki śmiech na sali. Kajzar wykorzystuje świetne pomysły innych autorów, też sławnych: wie, że porównanie ludzi z bydlętami zawsze zrobi swoje.
Oprócz autorów również i aktorzy są (jak zwykle) świetni. W "Rozmaitościach" Krzysztof Kowalewski na czele utalentowanego zespołu, w "Małym" Wojciech Siemion - idem.
Tak czy inaczej, w obu teatrach jest się z czego pośmiać. Niestety.
100 ROCZNICA URODZIN WACŁAWA LACHMANA
19 grudnia minęła getna rocznica urodzin Wacława Lachmana, kompozytora, dyrygenta, wielkiego społecznika. Przed odzyskaniem przez Polskę niepodległości w 1918 r. Lachman zakładał i prowadził chóry, które pielęgnowały język i muzykę polską. W całym okresie międzywojennym oraz w czasie okupacji aż po lata pięćdziesiąte niestrudzenie działał w polskim świecie muzycznym.
Lachman był założycielem i wieloletnim dyrygentem Towarzystwa Śpiewaczego "Harfa", które obchodziło niedawno 60 rocznicę istnienia. 21 grudnia z inicjatywy tego zespołu na domu przy ul. Marszałkowskiej 140, w którym żył i tworzył Lachman odsłonięta została tablica pamiątkowa. W uroczystości wzięły także udział chóry Mazowieckiego Związku Śpiewaczego, w którym artysta przez wiele lat pełnił funkcję naczelnego dyrygenta i dyrektora artystycznego.
