Artykuły

Warszawa. Ukazał się siedmiopłytowy album z muzyką Jerzego "Dudusia" Matuszkiewicza

Melodie wielu polskich przebojów, ścieżki dźwiękowe seriali - "Wojny domowej", "Stawki większej niż życie", "Czterdziestolatka" - oraz utwory jazzowe znalazły się m.in. w wydanej właśnie liczącej 7 płyt CD "Antologii Jerzego "Dudusia" Matuszkiewicza.

Antologia dokumentuje twórczość Jerzego "Dudusia" Matuszkiewicza, jednego z najbardziej znanych polskich muzyków - saksofonisty, kompozytora, lidera pierwszego powojennego zespołu jazzowego "Melomani", dyrygenta.

Pierwsza płyta pt. "Z anteny i ekranu. Szlagiery niezapomniane" zawiera kompozycje Matuszkiewicza w interpretacji takich artystów jak Bohdan Łazuka, Iga Cembrzyńska, Helena Majdaniec, Kalina Jędrusik czy amant operetki warszawskiej Mieczysław Wojnicki. Kompozytor, który - jak zaznacza wydawca płyty - sam dokonał wyboru nagrań, nie zachowując chronologii, a nawet proporcji, jeśli chodzi o dobór wykonawców. Wskazuje na Hannę Banaszak i Wojciecha Młynarskiego, jako swoich ulubionych, przypomina też trochę już dziś zapomnianą Fryderykę Elkanę. Wykonawcom towarzyszą orkiestry, prowadzone przez kompozytora a także m.in. przez nieżyjących wybitnych bandleaderów - Bogusława Klimczuka, Edwarda Czernego i Andrzeja Trzaskowskiego.

Druga część Antologii pt. "Mikrofon i ekran. Piosenki z filmów i seriali" zawiera piosenki z takich filmów i seriali jak "Czterdziestolatek", "Małżeństwo z rozsądku", "Stawka większa niż życie" czy "Wojna domowa". W gronie wykonawców znaleźli się: Irena Santor, Andrzej Żarnecki, Daniel Olbrychski, Irena Jarocka, Stan Borys, Katarzyna Sobczyk i Tadeusz Chyła.

Trzecia i czwarta płyta poświęcone są muzyce serialowej i filmowej z: "Czterdziestolatka", "Jak rozpętałem II wojnę światową", Życia na gorąco" oraz "Janosika" i "Alternatywy 4". Muzyka została nagrana przez Orkiestrę Polskiego Radia pod dyrekcją kompozytora.

Piąta płyta jest uzupełnieniem poprzednich krążków o utwory z mniej znanych filmów, takich jak: "Słona róża", "Zabijcie czarną owcę" czy "Palace Hotel", a także serialu dokumentalnego "Opowieści Cmentarza Łyczakowskiego" wg scenariusza Jerzego Janickiego. Nagrany tu też został motyw z komedii "Rozmowy kontrolowane" z początku lat 90. wyreżyserowanej przez Sylwestra Chęcińskiego.

"Stawka większa niż życie, Kolumbowie" - to płyta zawierająca muzykę z dwu słynnych seriali. "Jeśli większość wczesnych piosenek Matuszkiewicza utrzymana jest w tonie pogodnym, sentymentalnym, niekiedy z dużą dawką humoru, to tu odwrotnie, kompozytor musi zmierzyć się z dramatem walki i dramatem śmierci. Motywy czołowe obu filmów przeszły do historii najważniejszych pozycji polskiego kina" - podkreślił wydawca płyty w tekście promującym "Antologię".

Płyta siódma "Swingowe lata. Archiwalne nagrania z lat 60. i 80." jest świadectwem wielkiej fascynacji Matuszkiewicza jazzem. "Jerzy +Duduś+ Matuszkiewicz czuje się przede wszystkim jazzmanem. Od niego zaczyna się historia polskiego jazzu" - powiedział PAP Paweł Brodowski, redaktor naczelny magazynu "Jazz Forum".

Płytom towarzyszy 50-stronicowa książeczka z esejem pióra Tomasza Szachowskiego i bogatym wyborem zdjęć. Autorem okładki jest Rosław Szaybo.

Jerzy Matuszkiewicz (rocznik 1928) pierwsze doświadczenia koncertowe zbierał w orkiestrze Kazimierza Turewicza. Zakładał również własne grupy jazzowe, stając się jednym z głównych promotorów muzyki jazzowej w Polsce. Równolegle z rozwojem muzycznym, Matuszkiewicz poświęcał się swojej drugiej pasji - sztuce filmowej. W 1949 r. przeniósł się do Łodzi, gdzie studiował na wydziale operatorskim Łódzkiej Szkoły Filmowej.

Na przełomie lat 1950-51 założył amatorską grupę "Melomani", działającą przy łódzkim oddziale YMCA. W zespole grali: pianista Andrzej Trzaskowski, basista Witold Kujawski, perkusista Witold Sobociński oraz trębacz Andrzej "Idon" Wojciechowski.

W 1954 r. brał aktywny udział w organizowaniu krakowskich "Zaduszek Jazzowych", których głównym animatorem był pisarz Leopold Tyrmand. Z "Melomanami" Matuszkiewicz wziął udział w pierwszych edycjach festiwalu jazzowego w Sopocie. W 1958 r. był członkiem pierwszego jazzowego zespołu, który wystąpił w warszawskiej Filharmonii Narodowej.

W Krakowie przylgnął do niego pseudonim "Duduś". "To wywodzi się z obyczajów, przyjętych w środowisku muzycznym. Większość jazzmanów nosiła takie +ksywki+, na przykład Jan +Ptaszyn+ Wróblewski. Powstają przypadkowo w gronie przyjaciół znających się dłuższy czas. Moja wzięła się od rysunków Gwidona Miklaszewskiego, rysownika krakowskiego, który w latach 50. i 60. codziennie rysował do +Gazety Krakowskiej+ malutki rysunek na pierwszą stronę. Był na nim ojciec i jego syn - mały Duduś (...) Moi koledzy znaleźli podobieństwo pomiędzy tym Dudusiem a mną. To był chłopczyk korpulentny, z dużą główką i uznali, że jestem podobny do niego" - wyjaśnił Matuszkiewicz.

Po ukończeniu studiów, "Duduś" zamieszkał w Warszawie, gdzie związał się z klubem "Hybrydy". Od 1958 r. stał na czele zespołu Traditional Jazz Makers, w skład, którego wchodzili ponadto: Tadeusz Federowski, Zbigniew Namysłowski, Zdzisław Orłowski, Bohdan Styczyński i Gwidon Widelski. W tym samym roku Matuszkiewicz stał się częścią formacji Polish All Stars - pierwszego polskiego zespołu, który po II wojnie światowej koncertował za granicą.

W 1964 r. został zaproszony przez pisarza i krytyka muzycznego Joachima-Ernsta Berendta do wzięcia udziału w filmie "Jazz aus Polen". Wystąpił w nim, jako członek grupy All Stars, obok Krzysztofa Komedy, Jerzego Miliana, Andrzeja Kurylewicza, Romana Dyląga i Tadeusza Federowskiego.

W latach 70. wycofał się z życia koncertowego i zajął komponowaniem - napisał muzykę do 200 filmów. "Powrócił do jazzu - jak przypomniał Paweł Brodowski - pod koniec lat 80. Występował w warszawskim klubie jazzowym Tygmont i przez wiele lat był uczestnikiem jesiennych spotkań jazzmanów a Tatrach na Jazz Campingu Kalatówki.

Wcześniejsze lata w Hybrydach wspominał w piosence Wojciech Młynarski: "Ach to był szał, gdy Duduś grał na saksofonie/ Tworzył styl mych najlepszych chwil mych młodych lat/ Każdego dnia nadzieja szła w białym welonie/ Spotkać mnie, zaprzyjaźnić się, iść razem w świat/ I wciąż na Mokotowskiej/ Gdy zmierzch spóźnia się troszkę/ Tych chwil starym Hybrydom żal/ Gdy nastrój trwał i Duduś grał na saksofonie".

"Jerzy "Duduś" Matuszkiewicz. Antologia" wydały Polskie Nagrania.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji