Artykuły

Przed nami druga premiera sezonu 2017/2018 w Teatrze Wielkim. Tym razem wysłuchamy utworu Feliksa Nowowiejskiego, kompozytora szczególnie związanego z naszym miastem.

Autor muzyki do "Roty" spędził w Poznaniu kluczowe lata swojej kariery. To tu działa Towarzystwo jego imienia i to poznańskie środowisko artystyczno-muzykologiczne najprężniej bada jego twórczość. Dość wspomnieć najnowszą biografię kompozytora autorstwa Iwony Fokt. W roku 2017 obchodzimy 140. rocznicę urodzin Feliksa Nowowiejskiego. Jej uroczystym zwieńczeniem będzie wystawiona w Teatrze Wielkim opera w trzech aktach "Legenda Bałtyku". Historia, która zainspirowała Nowowiejskiego, oparta jest na przekazie legendy o Juracie. W zapowiedzi czytamy: "Dwóch rywali, rybak Doman i kupiec Lubor, stara się o rękę Bogny. Jej ojciec sprzyjający bogatemu Luborowi, wysyła Domana po koronę Juraty, legendarnej władczyni zatopionego miasta, i ma nadzieję nigdy więcej już go nie zobaczyć... Czy sprawiedliwość oprze się falom intryg?".

"Legenda Bałtyku" miała prapremierę 28 listopada 1924 roku. Spotkała się z bardzo entuzjastyczną reakcją publiczności - w pierwszym sezonie została wykonana blisko pięćdziesiąt razy. Ówczesną orkiestrę kilkukrotnie prowadził sam kompozytor. Minęło prawie 100 lat od tego dnia. 8 grudnia na poznańskiej scenie obejrzymy operę Nowowiejskiego po raz 150! Znów usłyszymy rozsławioną przez Jana Kiepurę arię "Czy ty mnie kochasz, o dziewczyno?", którą pierwszy raz śpiewał Kazimierz Czarnecki. Pierwszym reżyserem tej opery był Stanisław Tarnawski, który zasłynął także jako wybitny śpiewak. Do grona reżyserów "Legendy Bałtyku" później dołączył m.in. Adolf Popławski. Sławę zyskały także realizacje scenografii. Najsłynniejszą stworzył Władysław Wigura. Krytycy chwalili nowoczesne podejście artysty, który zainspirował się techniką malarstwa wielopłaszczyznowego oraz stylistyką filmu. Nic dziwnego, że później Wigura mocniej związał się właśnie z dziesiątą muzą.

Słowiańska legenda o zatopionym mieście Wineta, która rozbudziła wyobraźnię kompozytora, nadal jest kuszącą materią dla artystów i publiczności. Romantyczna fabuła okraszona motywami ze świata fantastyki, pełna strzyg i upiorów oraz intrygujących motywów ludowych, od lat przyciąga polską publiczność złaknioną słowiańskiego klimatu, którego pozazdrościć może nam świat Zachodu.

Podmorski świat spróbuje wskrzesić Robert Bondara, uznany choreograf młodego pokolenia. Kierownikiem muzycznym jest Tadeusz Kozłowski, a za wizualne odwzorowanie morskiego świata odpowiada Julia Skrzynecka. 8 grudnia usłyszymy oryginalną polską wersję językową: autorkami libretta są Waleria Szalay-Groele oraz Krystyna Jeżewska. W roli głównej, Domana, usłyszymy Pavlo Tolstoya. W konkury o rękę Bogny (Wioletta Chodowicz) powalczy z nim Lubor, w którego rolę wcieli się Robert Gierlach. Ponadto na scenie wystąpią: Aleksander Teliga, Szymon Komasa oraz Magdalena Wilczyńska-Goś.

***

"Legenda Bałtyku" Feliksa Nowowiejskiego

reż. Robert Bondara, scen. Julia Skrzynecka, dyr. Tadeusz Kozłowski

Teatr Wielki

8.12, g. 19

bilety: 43-70 zł