Artykuły

Szczecin. Bursztynowe Pierścienie 2017 rozdane

Jurorzy uważali, że najlepszym przedstawieniem sezonu jest "Ślub" Witolda Gombrowicza w reż. Anny Augustynowicz. Nagroda publiczności powędrowała do Opery na Zamku za musical "Crazy for You".

W Pleciudze odbyła się w poniedziałkowy wieczór 36. gala Bursztynowych Pierścieni. Plebiscyt nagradza najlepsze przedstawienia i spektakle minionego sezonu. Wielokrotnie zmieniał regulamin. W tym roku swoich zwycięzców wskazywali jurorzy oraz publiczność.

Jury: "Ślub" i "Mieszczanie"

Jurorzy (dziennikarze, ale też zaproszeni teatromani nazwani "ciałem społecznym") za najlepszy spektakl uznali "Ślub" Gombrowicza w reż. Anny Augustynowicz w Teatrze Współczesnym. Spektakl został też wyróżniony Wielką Nagrodą Jury dla zespołu aktorskiego za wybitne kreacje sceniczne.

- Dla nas to była wartościowa przygoda teatralna, która umocniła w nas sens tego, co robimy - mówiła Joanna Matuszak, Matka w "Ślubie".

Za najlepszą aktorkę jurorzy uznali Sylwię Różycką z Teatru Polskiego, za rolę Tatiany w "Mieszczanach". Aktorka, która wpadła na galę prosto z Zakopanego, dziękowała m.in. reżyserowi "Mieszczan" Antonowi Malikovi, że obudził w niej energię, która w niej zostanie.

Srebrną Ostrogę - "za dojrzałe zwieńczenie scenicznej młodości rolą Piotra w Mieszczanach" otrzymał Piotr Bumaj, który gra siódmy sezon w Teatrze Polskim.

Publiczność: Opera na Zamku

Nagrody publiczności dla najlepszej aktorki sezonu powędrowały do Joanny Tylkowskiej-Drożdż (za rolę Neddy - Kolombiny w "Pajacach" Opery na Zamku) a za najlepszy spektakl - za zrealizowany na tej scenie musical "Crazy for You" w reż. Jerzego Jana Połońskiego.

Tylkowska, która blisko 15 lat temu pierwszy raz zaśpiewała w Operze na Zamku, dziękowała m.in. za przyjaźń publiczności, a reżyserowi "Pajaców" Michałowi Znanieckiemu za bycie wizjonerem.

Bursztynowego Pierścienia za ulubiony spektakl szczecińskiej publiczności odbierali dyrektorzy Jacek Jekiel i Jerzy Wołosiuk.

- Z okazji 60-lecia teatru chcieliśmy znaleźć teatralną przenośnię, która pokaże, że z niczego można zrobić coś - mówił dyrektor Jekiel. - "Crazy for You" to jest historia o nadziei, o miłości, która spełnia tę nadzieję. O tym, że jeżeli się coś bardzo chce, to można tego dokonać. Historię zapyziałego, prowincjonalnego teatrzyku, który nagle staje się sceną światowego formatu. Powiedziałem Jerzemu: "Robimy to. Odpalmy wszystkie fajerwerki, niech ludzie zobaczą, co można zrobić, jak kultura dostanie trochę kasy" [tu Jekiel dostał duże brawa - red.].

Gala w Pleciudze

Galę uatrakcyjnił krótki kurs animacji lalki, której uczyła aktorka Marta Łagiewka. Tłumaczyła, czym różni się kukła od pacynki czy marionetki.

Uroczystość odbyła się w poniedziałek wieczorem w Teatrze Lalek "Pleciuga", bo to spektakl tej sceny wygrał rok temu ("Rosnę" autorstwa Marioli Fajak-Słomińskiej i Janusza Słomińskiego). Dyrektor Zbigniew Niecikowski mówił, że to też niezwykły moment dla teatru, bo we wtorek Pleciuga obchodzi 64. urodziny.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji