Warszawa. Teatr z Estonii, Węgier i Szwajcarii
Będziemy mogli poczuć się jak na międzynarodowym festiwalu teatralnym. W teatrach Powszechnym, Nowym i TR Warszawa zobaczymy spektakle artystów z Estonii, Węgier i ze Szwajcarii.
Życie w małej skali
Kornéla Mundruczó nie trzeba przedstawiać - węgierski reżyser teatralny i filmowy przygotował w 2012 roku w TR Warszawa porywający, przenikliwy i przepełniony czarnym humorem spektakl "Nietoperz". Jego akcja rozgrywa się w środku zimy w pomieszczeniach przypominających hotel lub ekskluzywny szpital i gromadzi ludzi przygotowujących się do zakończenia życia.
Tym razem 18 listopada w TR Warszawa (na scenie w ATM Studio) będziemy mieli szansę zobaczyć przedstawienie "Imitacja życia", które Mundruczó wystawił ze swoim Proton Theatre z Budapesztu. Bohaterami są lokatorzy mieszkania kryjącego mroczne tajemnice. Jak pisali po premierze recenzenci, ten spektakl to "spokojne i osobiste podpatrywanie losów jednostek o wyjątkowym bogactwie przekazu i znaczenia".
Niemiecki Frankfurter Allgemeine Zeitung dodawał: "Twarz jako pole bitwy, wynajęte mieszkanie jako mikroskop, scena jako szkło powiększające - sztuka teatralna Kornéla Mundruczó ukazuje relacje społeczne w małej skali, ale rysowane mocną kreską. Dzięki temu spektakl jest wydarzeniem zarazem poetyckim i politycznym". Oprócz reżyserii i aktorstwa dziennikarze doceniali też hiperrealistyczną scenografię Mártona Ágha - otrzymała ona nawet Nagrodę Krytyki Węgierskiej.
Jeśli nie rewolucja, to co?
Tegorocznego laureata prestiżowej nagrody europejskiej Nowe Rzeczywistości Teatralne, czyli Teatr NO99 z Estonii, będzie można zobaczyć w Teatrze Powszechnym.
Ich spektakl "NO 34 Revolution" [na zdjęciu] przygląda się rewolucji w wielu kontekstach: politycznym, społecznym, estetycznym, intelektualnym i emocjonalnym. Artyści twierdzą, że mimo tego, iż dziś ludziom żyje się lepiej niż kiedykolwiek, to jednocześnie czują, że znaleźli się w sytuacji nie do zniesienia. Póki co angażują się w kłótnie na Twitterze i przy rodzinnym obiedzie - czy na tym ich bunt się zakończy, czy możliwe są dziś wielkie zrywy, takie jak miały miejsce w XX wieku? W tym roku Europa Wschodnia obchodzi stulecie rewolucji październikowej i właśnie w tym kontekście twórcy z Teatru NO 99 zastanawiają się, czy jedyną drogą do przełamania impasu współczesności jest właśnie rewolucja, która zawsze pociąga za sobą ofiary w ludziach.
Spektakl, który będzie pokazany 16 i 17 listopada w Teatrze Powszechnym, towarzyszy Forum Przyszłości Kultury. To dwudniowe wydarzenie (18 i 19 listopada) pełne debat, spotkań, prezentacji inicjatyw obywatelskich i artystycznych walczących o równość wszystkich ludzi, wolność artystyczną czy poszanowanie dla przyrody. Szczegółowy program spotkań i formularz rejestracyjny można znaleźć na stronie www.forumprzyszloscikultury.pl
Wstydliwa historia Belgii
W przyszły weekend (24 - 25 listopada) w Nowym Teatrze zostanie pokazany spektakl Milo Raua, szwajcarskiego reżysera, który pracował m.in. w berlińskich Maxim Gorki Theater, Hebbel am Ufer czy Teatrul Odeon w Bukareszcie.
W 2007 roku Milo Rau założył grupę International Institute of Political Murder, której pierwszym wyzwaniem było udokumentowanie ostatnich chwil, które przeżyli Elena i Nicolae Ceausescu. W kolejnych latach grupa zaczęła zajmować się innymi, najważniejszymi wydarzeniami ze współczesnej światowej historii, które potem przedstawiała za pomocą różnych sztuk, m.in.: filmu, literatury, teatru. Ich spektakle były pokazywane na najważniejszych festiwalach: Theatertreffen w Berlinie czy Festiwalu Teatralnym w Awinionie.
Przedstawienie, które będzie można zobaczyć w Nowym Teatrze, to "Pięć łatwych utworów" przygotowane we współpracy z centrum CAMPO z Gandawy. Artyści przywołują w nim historię Marca Dutroux - pedofila i mordercy. Czy historię o nim mogą opowiedzieć dzieci, a jeśli tak, to w jaki sposób? W spektaklu Raua biografia Dutroux staje się pretekstem do nakreślenia krótkiej historii Belgii i namysłu nad tym, jak przedstawiane są ludzkie uczucia na scenie.
***
"NO 34 Revolution" - 17 listopada, godz. 19, Teatr Powszechny (ul. Zamoyskiego 20). Bilety: 60 zł (normalny), 40 zł (ulgowy).
"Imitacja życia" - 18 listopada, godz. 20. TR Warszawa/ATM Studio (ul. Wał Miedzeszyński 384). Bilety: 70 zł (normalny) i 30 zł (ulgowy), wejściówka: 20 zł.
"Pięć łatwych utworów" - 24-25 listopada, godz. 19. Nowy Teatr (ul. Madalińskiego 10/16). Bilety: 50 zł (normalny), 35 zł (ulgowy), wejściówka: 20 zł.
