Listy Ludwiki i Renaty
"Listy dwóch młodych mężatek" wg Balzaca w przekładzie Juliana Rogozińskiego przedstawiają na estradzie dwie krakowskie aktorki Romana Próchnicka i Maria Nowotarska. Obie artystki w sposób pełen wdzięku i stylu odtwarzają perypetie dwu kobiet: jednej, która szuka szczęścia w blasku towarzyskiej chwały Paryża, druga na prowincji w gronie rodzinnym. Sprawa jest wprawdzie absolutnie nieaktualna dla dzisiejszych kobiet, niemniej jednak ciekawa, jako że wydarzenia opisywane w listach biegną szybko, a autor nie żałuje szczegółów przyczyniających się do plastyki opisów. Próchnicka (zarazem reżyser spektaklu) i Nowotarska, posługując się niewielką ilością starannie dobranych rekwizytów, mówią ładnie teksty korespondencji, od czasu do czasu podkreślając środkami aktorskimi charakterystyczne cechy granych postaci.
W sumie jest to spektakl, który może liczyć na dobre przyjęcie zwłaszcza wśród kobiet. Chociaż tekst nie załatwia żadnych doraźnych postulatów pedagogicznych miło jest posłuchać o życiu prywatnym XIX-wiecznych hrabin francuskich i dojść do wniosku, że jednak Balzac był wielkim znawcą ludzkich charakterów i mimo poważnych różnic zewnętrznych dzisiejsze panie mają kilka cech wspólnych ze swymi XIX-wiecznymi prababkami.
Z okazji Dnia Kobiet Estrada Wojewódzka pokaże "Listy dwóch młodych mężatek" w MPiK-u, natomiast w terminie późniejszym przedstawienia będą chwilowo zawieszone ponieważ Romana Próchnicka wyjeżdża na 3-miesięczne stypendium rządu francuskiego do Paryża.