Artykuły

KluboTeatr Dzika Strona Wisły zaprasza na spektakle jednego aktora. W programie listopadowym "Frances" Małgorzaty Kowalskiej, "Seks Polski 2.0" Rafała Rutkowskiego, "Monolog Oportunisty" Grzegorza Nawrockiego, "Potok" Wojciecha Jaworskiego oraz "Nie lubię pana, panie Fellini" Małgorzaty Bogdańskiej.

13.11 (poniedziałek), g. 20.00, bilety: 20 zł.

"Frances", monodram Małgorzaty Kowalskiej

Spektakl jest zainspirowany życiem aktorki Frances Farmer, która w rekordowym czasie zyskała popularność i sławę. Przez swój silny temperament i bezkompromisowość w równie szybkim tempie wszystko to jednak straciła. W wieku 27 lat została zamknięta w szpitalu psychiatrycznym, w którym była bita, głodzona, gwałcona, trzymana godzinami w lodowatej wodzie i poddawana elektrowstrząsom. Ten moment życia aktorki zainspirował autorkę monodramu do napisania jej własnej historii Frances. Kowalska pokochała niezłomność tej kobiety, jej waleczność, oddanie i profesjonalizm. W spektaklu dała wyraz swoimi własnym ambicjom, swojej walce i sile.

Monodram zdobył Nagrodę Dziennikarzy na Festiwalu w Oleśnicy.

***

14.11 (wtorek), g. 20.00, bilety: 50 zł.

"Seks Polski 2.0", one man show Rafała Rutkowskiego

Prawie ćwierć wieku na scenie. Prawie ćwierć wieku w trasie. Festiwale, benefisy, każdy wieczór w innym łóżku - Rutkowski o seksie wie wszystko! Jego opowieści poruszyły profesora Maxa Hardcora, który chwycił za pióro i je zapisał. Cztery lata temu był "Seks polski". Teraz Rutkowski i Hardcore wracają do seksu i przedstawiają "Seks Polski. Reaktywacja".

Czy to najlepszy sposób na przetrwanie okresu świąteczno-noworocznego? Tak. Będą zagrania pod publiczkę, ale zostaną też podniesione ważkie kwestie - seks a patriotyzm, seks a komunizm. Nie zabraknie praktycznych i przydatnych porad, na przykład: jak poderwać na znicze, czy jak nakręcić film pornograficzny. "Seks polski" jest polski jak ruskie pierogi, choinka, bociany i Chicago.

Spektakl twórców Pożaru w burdelu.

***

15 listopada (środa), g. 19.00, bilety 20/30 zł.

"Monolog Oportunisty", monodram Grzegorza Nawrockiego

Punktem wyjścia dla Grzegorza Nawrockiego jest "Pamiętnik antybohatera" (1961) Kornela Filipowicza. Dziennikarz mówi o dylematach, które - jak się okazuje - są wciąż aktualne. Nawrocki wyszedł na scenę gościnnie - być może sprowokowany publicystycznym zacięciem - by opowiedzieć historię intrygującą i prowokującą do myślenia. Tak powstał "Monolog Oportunisty". Spektakl nie jest typowym monodramem. Nawrocki-dziennikarz zdaje się dominować nad Nawrockim-aktorem; świetnie zaznajomiony z oryginalnym tekstem czasem nieco go zmienia, czasem dodaje coś od siebie, a przede wszystkim wplata w swoje wystąpienie fragmenty prozy czy poezji innych autorów. Jest ubrany w kostium z połowy ubiegłego wieku, porusza się jednak w realiach współczesnych. Spektakl to próba rozmowy z widzami, próba opowiedzenia o świecie, który tylko pozornie przeminął. Słowa, które padają ze sceny, wsadzają kij w patriotyczne mrowisko - kwestionują wydumane i fałszywe postawy bohaterskie i są kolejnym świadectwem uniwersalności wielu polskich przywar.

***

22.11 (środa), g. 19.00, bilety: 20/30 zł.

"Potok", monodram Wojciecha Jaworskiego

Twórcy spektaklu zastanawiają się, czy istnieje miejsce, w którym można osiągnąć idealny spokój. Pokażą rozdarcie między wewnętrznym światem człowieka a frustrującymi sprawami, które go otaczają. Czy wydarcie się ze szponów codzienności jest w ogóle możliwe? Telewizja, polityka i hedonistyczne dążenie do przyjemności zderzą się z dbaniem o wewnętrzne piękno. Ile razy można upadać i wstawać? Czy nad życiem człowieka dominuje tylko jeden mit - mit Syzyfa? Spektakl "Potok" nie daje jednoznacznych odpowiedzi, jest jedynie pretekstem do refleksji nad własnym życiem, nad nami samymi, uwikłanymi w sprawy wielkie i piękne oraz te do bólu małe.

Twórcy spektaklu otrzymali główną nagrodę na 14. Ogólnopolskim Przeglądzie Monodramu Współczesnego w Teatrze Studio w Warszawie.

***

25.11 (sobota), g. 19.00, bilety: 30 zł.

"Nie lubię pana, panie Fellini", monodram Małgorzaty Bogdańskiej

"Nie lubię pana, Panie Fellini" to monodram Małgorzaty Bogdańskiej w reżyserii Marka Koterskiego. Biograficzna opowieść o włoskiej aktorce Giulietcie Masinie staje się pretekstem do spojrzenia na kobietę uniwersalną, ponadczasową, wierną, która zatraca siebie z miłości do genialnego, lecz niewiernego męża. Ale czy geniusz usprawiedliwa nielojalność i niewierność. "Czym jest dla mnie miłość? Całym życiem". Jedni dostrzegą w tym piękno, inni tragizm.

Więcej o repertuarze: https://www.facebook.com/dzikastronawisly/

Bilety na wszystkie spektakle dostępne na: https://www.bilety24.pl/organizator/dzika-strona-wisly-720.