Katowice. Korfanty kontra Piłsudski w Śląskim
Rap, slam poetycki, reggae, piosenka poetycka złożą się na spektakl "Korfanty. Hotel Brześć i inne piosenki" wg scenariusza i w reż. Przemysława Wojcieszka, którego prapremiera odbędzie się w sobotę w Katowicach. Spektakl opowiada o konflikcie Korfantego z Piłsudskim.
- Piłsudskiego znają wszyscy, Korfantego nikt nie zna poza inteligencką elitą na Górnym Śląsku. Jeśli jest kojarzony, to wyłącznie z okresu plebiscytów, a nie z czasów, kiedy był więźniem Brześcia. Tymczasem to bardzo przenikliwy i bardzo współczesny polityk, publicysta, myśliciel, który myśl katolicką rozumiał jako bardzo otwartą i inkluzywną - powiedział PAP reżyser, podkreślając, że przemyślenia Korfantego o Polsce i Górnym Śląsku wydają się aktualne także dzisiaj.
- Piłsudski wskrzesił Polskę, prowadził jednak politykę, która doprowadziła ją do rychłego upadku. Był również przenikliwym i inteligentnym politykiem, ale ufał niestety tylko swoim dawnym towarzyszom broni, a był otoczony przez miernoty - ocenił.
Spektakl Teatru Śląskiego im. St. Wyspiańskiego nie jest jednak historyczną opowieścią o konflikcie Wojciecha Korfantego z Józefem Piłsudskim, widzowie znajdą tam wiele odniesień do współczesnej Polski. - Staraliśmy się zrobić coś nośnego, z pogranicza koncertu, kabaretu, z mnóstwem piosenek, które stworzyłem z Filipem Zawadą. Napisaliśmy 30 piosenek, z czego do spektaklu wybraliśmy 13. To protest-songi o dzisiejszej Polsce, ale korfantowskie w duchu - zapowiedział Przemysław Wojcieszek.
Wojcieszek to reżyser teatralny i filmowy, scenarzysta, zdobywca Lauru Konrada i Paszportu "Polityki". Jego spektakle łączą zwykle buntowniczą energię i błyskotliwe diagnozy rzeczywistości.
Wojciech Korfanty (1873-1939), dyktator III Powstania Śląskiego i jeden z czołowych polityków II RP, wicepremier w rządzie Wincentego Witosa, na Górnym Śląsku uznawany jest za jednego z najwybitniejszych i najbardziej zasłużonych dla regionu Ślązaków.
W okresie II Rzeczypospolitej Korfanty związany był z Chrześcijańską Demokracją, przewodząc jej śląskiemu skrzydłu. W latach 1919 - 1930 poseł na Sejm. W 1923 r. krótko był wicepremierem. W 1930 roku, jako przeciwnik Józefa Piłsudskiego (1867-1935), osadzony w twierdzy brzeskiej. Od 1934 r. przebywał na emigracji, gdzie wraz z Ignacym Paderewskim i Wincentym Witosem współtworzył Front Morges. Po powrocie do kraju w 1939 r. został aresztowany. Wkrótce po zwolnieniu z więzienia zmarł.
