Artykuły

Bydgoszcz. Kameralny odnowią, ale najpierw go rozbiorą

Sala z widownią na 234 miejsca i zapleczem garderobianym, foyer, kasami, a w zabytkowej części z kawiarnią. Tak odbudują Teatr Kameralny ze wsparciem unijnym.

Jak już informowaliśmy, kilka dni temu ratusz ogłosił przetarg na rewitalizację budynku Teatru Kameralnego przy ul. Grodzkiej, który po latach ma na nowo wzbogacić ofertę kulturalną Bydgoszczy. Termin składnia ofert w przetargu upływa 15 listopada. Najważniejszym kryterium wyboru wykonawcy robót ma być nie tylko cena. - Ważny jest dla nas także wydłużony termin gwarancji - mówi Marta Stachowiak, rzecznik prezydenta Rafała Bruskiego. - Chcemy by było to siedem lat.

Trzeba wznieść na nowo

Przed wykonawcą robót związanych z rewitalizacją Teatru Kameralnego czeka nie lada wyzwanie, bo ze względu na bardzo zły stan techniczny głównej części obiektu prace budowlane rozpoczną się... od rozbiórek. - Zachowana zostanie jedynie ściana od strony ul. Podwale, w której zgodnie z projektem odkryte będą otwory okienne. Cała konstrukcja budynku, łącznie ze ścianami fundamentowymi, zostanie wzniesiona od nowa - informuje ratusz.

Co będzie się znajdować w odbudowanym Teatrze Kameralnym? Oczywiście, najważniejsza będzie sala teatralna z widownią na 234 miejsca. Sala będzie mieć swe zaplecze garderobiane, hol wejściowy z kasami i pomieszczeniami obsługi widzów, foyer, szatnie. W podziemnej kondygnacji znajdować się będą główne sanitariaty. Natomiast w zabytkowej część obiektu przy ul. Grodzkiej 16 działać ma m.in. kawiarnia.

W salonie miasta

Jak zapewnia prezydent Rafał Bruski, na kompleksowy projekt rewitalizacji udało się zdobyć dofinansowanie unijne w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych (ZIT). Włodarz podkreśla też, że rewitalizacja Kameralnego, obok Młynów Rothera i hali targowej czy rozbudowy Muzeum Okręgowego - to kolejne zdanie, by uatrakcyjnić salon Bydgoszczy. Remont starego Teatru Kameralnego to inwestycja, na którą bydgoszczanie czekali od co najmniej 20 lat. Teatr zamknięto w 1988 r. Od tego czasu kilka razy zmieniał właściciela, ale przede wszystkim niszczał. Za nieco ponad dwa lata zostanie otwarty ponownie.

Jak wybiorą szefa?

Kameralny, zgodnie z oczekiwaniami mieszkańców wyrażonymi w konsultacjach społecznych, ma być teatrem dla dzieci i młodzieży (ale nie tylko). Gdy kilka miesięcy temu ratusz przedstawiał wizualizacje gmachu po remoncie i rozbudowie, prezydent Bruski zapowiadał, że szefa nowego-starego teatru trzeba wyłonić w miarę szybko, by ten mógł mieć wpływ na kwestię wyposażenia sceny. W jaki sposób zostanie wybrany? Decyzje w tym temacie jeszcze nie zapadły.

Koszt inwestycji nie może przekroczyć 20 mln zł - ponad 10 mln to dofinansowanie w ramach ZIT.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji