Częstochowa. Teatr wyjeżdża na Festiwal Rzeczywistość Przedstawiona
Spektakl "Efekt" Teatru im. Mickiewicza z Częstochowy zostanie zaprezentowany 19 października podczas XVII Ogólnopolskiego Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość Przedstawiona" w Zabrzu.
Organizatorem Ogólnopolskiego Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" jest Teatr Nowy w Zabrzu. Festiwal rozpoczął się 14 października, potrwa ponad tydzień. Podczas jego XVII edycji zaprezentowanych zostanie 14 przedstawień. Wśród nich m.in. "Humanka" Teatru Polskiego w Bielsku-Białej (widzieliśmy ją podczas częstochowskiego Przeglądu Przedstawień Istotnych "Przez Dotyk") czy "Dwoje biednych Rumunów mówiących po polsku" Teatru Ludowego w Krakowie. Częstochowski "Efekt" pokazany zostanie 19 października o godz. 18. Więcej o festiwalu na można się dowiedzieć na stronie teatrzabrze.pl.
"Efekt" - rzecz o miłości w depresyjnych czasach
Premiera częstochowskiego spektaklu według sztuki Lucy Prebble miała miejsce w kwietniu 2016 r. "Efekt" wyreżyserował Adam Sajnuk. Głównymi bohaterami opowieści są Connie i Tristian - uczestnicy grupy testującej lek na depresję. Spotykają się w miejscu, gdzie rzeczywistość stoi pod znakiem zapytania. I nie wiadomo, czy to, że ktoś tak mocno wchodzi do głowy drugiej osobie, jest efektem szczerego uczucia, czy tabletek na depresję. Całość przywodzi na myśl film "Zakochany bez pamięci" (zbieżności podkreśla także sam reżyser). Pojawiają się pytania, czy możemy bawić się w Boga, sterować naszymi umysłami, brutalnie kastrować swoje życie, swoją pamięć, przeszłość.
Odtwórcami głównych ról w opowieści o miłości w depresyjnych czasach są zaproszeni do naszego teatru młodziutka aktorka Ewelina Pankowska i Wojciech Brzeziński.
Obok tej dwójki mamy też inną parę, reprezentującą psychologiczną i psychiatryczną stronę eksperymentu. Doktor James próbuje trzymać się profesjonalnych standardów, choć sama zmaga się z depresją. Psychiatra Toby tak jak ojciec miał zostać kardiochirurgiem, ale wybrał psychiatrię, czyli "Kopciuszka nauk medycznych". Te role reżyser powierzył Teresie Dzielskiej i Waldemarowi Cudzikowi.
Jest jeszcze jedna bezimienna postać, która cały czas towarzyszy czwórce bohaterów. Nie wiemy, jaką pełni funkcję, do którego świata należy. To taka rola-perełka Małgorzaty Marciniak.
