Łódź. Teatr Mały z klasyką
Teatr Mały w Manufakturze (ul. Drewnowska 58B) zaprasza na pierwszą premierę w sezonie artystycznym 2017/2018. Dyrektor Mariusz Pilawski postanowił wziąć na warsztat romantyczne arcydzieło Adama Mickiewicza.
- Wielobarwność postaci, wnikliwe opisanie trzynastozgłoskowym wierszem, ponadhistoryczny wymiar i nieprzeceniony artystyczny kunszt literacki utworu upoważniają do jak najczęstszego sięgania po Mickiewiczowskie dzieło. Szczególnie przez teatr - mówi reżyser. - "Pan Tadeusz, czyli Ostatni zajazd na Litwie" to utwór skrzący się feerią kolorowych postaci, arcyciekawą intrygą i artyzmem języka. Ta mistrzowska kompozycja literackiego uniesienia pod wpływem natchnienia, potrzeby chwili i emigracyjnej tęsknoty za ojczyzną porywa do wzruszeń i peregrynacji po bogatej, nieprostej historii naszej ojczyzny.
Pilawski nazywa "Pana Tadeusza" realizowanego w Teatrze Małym "impresją".
To realizacja przekrojowa, ale adaptacja jest odpowiedzialna, jak wszystkie spektakle Teatru Małego - zaznacza. -Jedenastu aktorów uraczy państwa dwugodzinną podróżą po świecie minionym, lecz nigdy niezapomnianym, z nieco patriotycznym rzutem oka na polskie społeczeństwo i jego dzieje.
Wystąpią współpracujący z Teatrem Małym aktorzy: Ewelina Kudeń-Nowosielska (Zosia), Agnieszka Smolak-Stańczyk (Telimena), Rafał Dąbrowski (Pan Tadeusz), Radosław Osypiuk (Ksiądz Robak), Michał Kret (Podkomorzy), Marek Kołaczkowski (Wojski i Jankiel), Jan Jakubowski (Hrabia), Witold Łuczyński (Gerwazy), Marek A. Gwoździński (Protazy) i Andrzej Łuczkowski (Hajduk, Konewka, niedźwiedź).
Za muzykę odpowiada Michał Izydorczyk, scenografię powierzono Agnieszce Izydorczyk. Kostiumy przygotował Sylwester Krupiński. Ruch sceniczny opracował Kazimierz Knol.
Premierę "Pana Tadeusza" zaplanowano na sobotę, o godz. 19.15. Premiera szkolna odbędzie się w piątek o godz. 10. "Pana Tadeusza" można zobaczyć również w piątek o godz. 19.15. Kolejne spektakle - dopiero 10 i 11 listopada, o godz. 19.15.
Bilety kosztują 50 zł (normalny), 40 zł (ulgowy - emeryci, renciści, uczniowie i studenci) oraz 20 zł (wejściówka dla członków ZASP, aktorów oraz studentów wydziałów aktorskich i reżyserii).
Pozostałe plany premierowe Małego dopiero się krystalizują. - W grudniu chcemy zrealizować kolejną polską komedię. Być może będzie to nowy tytuł autora "Niepoważnej śmierci", Jerzego Szczudlika, pod tytułem "Lepsza" - zapowiada Mariusz Pilawski. - Wiosną zamierzamy przygotować adaptację powieści irlandzkiej pisarki Sinead Moriarty "Emma pragnie dziecka". Wystąpi Magdalena Drewnowska. To będzie debiut reżyserski Witolda Łuczyńskiego. Może na święta przygotujemy "Kolędy i Pastorałki". Nie wykluczam podejścia do tekstu z rosyjskiej klasyki pod koniec sezonu.
Teatr Mały specjalizuje się w scenicznych adaptacjach szkolnych lektur i repertuarze komediowym.