Artykuły

Częstochowa. "Wesołe miasteczko" u Mickiewicza

Wszystkie piosenki, które usłyszymy w "Wesołym miasteczku", na którego premierę Teatr im. Mickiewicza zaprasza 17 września, trafiły na płytę wydaną wspólnie z sopockim Teatrem Atelier.

- Dzięki André Hübner-Ochodlo i młodym kolegom podskoczyłam ponad "Okularników" czy "Niech żyje bal". Weszłam w jakiś sen, surrealizm Bardzo się cieszę, że współpracuję z tym teatrem Szczerze wyznam, co czuję: to jest ten ostatni gwizdek. Nieskromnie dodam, że piosenkami do spektaklu "Apetyt na śmierć" wznosiłam się ponad wszystko, co dotąd w życiu zrobiłam. I to jest mój łabędzi śpiew. Ja nigdy w życiu nie myślałam, że zobaczę jakiś mur przed swoją głową. Każdy myśli, że tego muru nie ma, że nigdy nie umrze Dałam wszystko z siebie - mówiła o swoich ostatnich piosenkach Agnieszka Osiecka.

To właśnie z tych utworów André Hübner-Ochodlo stworzył spektakl "Wesołe miasteczko". Występuje w nim troje aktorów Teatru im. Mickiewicza: Marta Honzatko, Waldemar Cudzik i Adam Hutyra oraz gościnnie Marcin Januszkiewicz, laureat Grand Prix tegorocznego PPA we Wrocławiu.

W lipcu przedstawienie zaprezentowano na scenie Teatru Atelier, na niedzielę, 17 września, na godz. 19 zaplanowano zaś częstochowską premierę.

Kto się zachwyci, będzie mógł zabrać część teatru ze sobą. Takich piosenek jak "Panie obłoczny" czy "Parademarsz" w wykonaniu wymienionych artystów będzie można posłuchać w domowym zaciszu.

Płytę będzie można kupić w kasie teatru

Wydanie płyty z piosenkami ze spektaklu było marzeniem częstochowskiego teatru. Dotąd wydawał on jedynie albumy z muzyką z bajek "Jaś i Małgosia" oraz "Trzy świnki". Tymczasem dorosła publiczność domagała się podobnych wydawnictw niemal po każdej muzycznej realizacji. Szczególnie dopytywano zaś o muzykę z "Kramu z piosenkami" i "Stachury".

O marzenie trzeba było ostro powalczyć. W finalnej wersji płyta została wydana w kooprodukcji z Teatrem Atelier im. Agnieszki Osieckiej w Sopocie. - Od samego początku rozmawialiśmy z André o płycie. Ustaliliśmy, że zagramy próbę generalną i pięć koncertów w Sopocie, a podczas tych sześciu wydarzeń zaprosimy czeskich realizatorów, którzy okablują Teatr Atelier i nagrają materiał. Jeśli potem okaże się, że da się z tego stworzyć dobrą płytę, to ją wydamy. Wydawcą miał być nasz teatr, mieliśmy zapłacić za wszystko od studia po mastering, nagrania, druk okładek. Podliczyliśmy koszty i okazało się, że nas po prostu nie stać. Ze smutkiem w czerwcu powiedziałem o tym André - opowiada dyr. Robert Dorosławski. On powiedział, że ma już z Czechami wszystko ustalone, terminy dograne. I on to opłaci. Teatr Atelier wziął na siebie najważniejsze koszty. Po naszej stronie został ZAiKS, wytłoczenie płyty i druk okładki. Udało nam się wejść w ten projekt dzięki wsparciu częstochowskiego klubu Rotary - dodaje.

Teatry podzielną się nakładem. W Częstochowie płyty będzie można nabyć w kasie teatru. Koszt to 30 zł.

Na krążek trafiło 16 utworów - wszystkie piosenki, które brzmią w "Wesołym miasteczku". Wśród ciekawostek m.in. "Deus ex machina".

- Agnieszka Osiecka miała taki zwyczaj, że dawała swoje teksty różnym kompozytorom. I tak "Deus ex machina" dała Jerzemu Satanowskiemu i Grzegorzowi Turnauowi. W koncercie "Zielono mi" zabrzmiała wersja Turnaua, André Hübner-Ochodlo i Adam Żuchowski postawili na wersję Satanowskiego. Zaskakująco są bardzo do siebie podobne! Ten tekst ma widać taką melodykę, że narzuca interpretację - mówi Ewa Oleś z teatru.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji