Artykuły

Kurtyna w górę

"Piękny nieczuły" Jeana Cocteau w reż. Edwarda Wojtaszka w Teatrze Polonia w Waszawie. Pisze Tomasz Miłkowski w Przeglądzie.

Monolog napisany w 1940 r. przez Jeana Cocteau dla Edith Piaf budził we Francji entuzjazm, a i w Polsce po wojnie ma ciekawą historię. Teraz do tekstu w nowym przekładzie Edwarda Wojtaszka wraca Natalia Sikora, która łączy zmysłową interpretację tekstu z piosenkami Piaf, brzmiącymi w jej wykonaniu z nową mocą. W poprzednich realizacjach były to spektakle o kobiecie, która cierpi przez niewiernego kochanka. W wykonaniu Sikory ten monolog staje się opowieścią o duchowych cierpieniach Piaf tęskniącej za prawdziwą miłością, wciąż nienasyconej i zawodzonej przez mężczyzn, schorowanej i u kresu sił. W jej pełnych napięcia, załamań i pulsującej emocji wyznaniach odbija się neurotyczny stan zakochanej bez pamięci, gotowej na największe poniżenia, aby zatrzymać kochanka (w tej trudnej roli bez słów świetnie odnajduje się Paweł Ciołkosz). Sikora nie próbuje Piaf udawać, ale się z nią identyfikuje.

W piosenkach, które śpiewa w drugiej części spektaklu, opowiada tę samą historię nadziei i poniżeń, osiągając najwyższe piętro dostępne artystce -jej tragedia staje się obiektem adoracji publiczności. Śpiewa po francusku, a ten wybór, choć przecież ryzykowny, okazuje się idealny - nie da się przecież swoistych brzmień francuskich zbitek dźwiękowych ocalić w przekładzie. I choć francuski nie należy do języków powszechnie dzisiaj znanych w Polsce, interpretacja sprawia, że przekaz przechodzi przez rampę.

Trudno nie poddać się hipnotycznemu głosowi Natalii Sikory i jej emocjonalnej sile - stany ducha i jakości muzyczne wyraża całą sobą, muzyka ją przenika, każdy gest, spojrzenie, najmniejsze drgnienie wyrażają bezmiar cierpienia i silną potrzebę wolności, akceptacji. Powstało przedstawienie, które w równej mierze jest pokazem niebywałego talentu artystki, jej oryginalnego głosu, warsztatu, techniki, jak i otwarcia duchowego wnętrza, całej bezbronności wobec widzów. Ci odwdzięczają się owacjami na stojąco, bo inaczej być nie może. Piękny spektakl! Czapki z głów!

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji