Częstochowa. W Teatrze Mickiewicza jak na Wyspie Wyobraźni
- Jesteście gotowi? Na pewno? To dajemy czadu - mówił Bartosz Kopeć podczas teatralnych zajęć dla najmłodszych. Do zabawowego szaleństwa nie trzeba ich było długo namawiać.
Wakacyjne warsztaty w Teatrze im. Mickiewicza są już tradycją. W tym roku zorganizowano je z myślą o wszystkich wielbicielach sceny. Wraz z początkiem wakacji w gmachu przy ul. Kilińskiego rządzili dorośli i młodzież, potem przyszła pora na najmłodszych. Zajęcia dla nich rozpoczęły się 29 czerwca. Brało w nich udział 20 dzieci w wieku od 6 do 10 lat, podzielonych na dwie grupy.
- To zdecydowanie najbardziej wymagający uczestnicy warsztatów. Eksplozja emocji na każdym kroku. Musimy co chwila wykazywać się kreatywnością, nawet podczas przerwy - mówi Ewa Oleś, która od lat organizuje warsztaty w częstochowskim Teatrze im. Mickiewicza.
Dzieciaki razem z Agnieszką Łopacką odbyły "Wyprawę w świat teatru", z Aleksandrą Spyrą pracowały nad "Ciałem, formą i ruchem", zaś pod okiem Bartosza Kopcia poznały "Elementarne zadania aktorskie". Zwłaszcza te ostatnie zajęcia wywołały entuzjazm. - Jesteśmy na Wyspie Wyobraźni - mówił Kopeć. Dzieciaki pod jego przewodnictwem grały w skojarzenia, szalały z balonami, a nawet wcielały się w... foki.
Rządy najmłodszych w częstochowskim teatrze zakończyły się 3 lipca. Na finał wszyscy uczestnicy dostali pamiątkowe dyplomy.
