"Romeo i Julia" całkiem na nowo w Teatrze Maska
Teatr Maska kończy sezon artystyczny premierą na scenie dla dorosłych. Będzie to jeden z najbardziej znanych i najchętniej wystawianych dramatów Williama Szekspira - "Romeo i Julia". Premiera w niedzielę o godz. 16.30.
Historia tragicznej miłości kochanków wywodzących się z dwóch skłóconych rodów w Weronie inspiruje artystów od wieków. Przedstawienie przygotowane przez Teatr Maska ma być całkiem nowym spojrzeniem na ten utwór. Niektóre z postaci zostały odsunięte na dalszy plan, inne, zazwyczaj kryjące się w cieniu, zajęły miejsce w świetle reflektorów. Scena od samego początku należy do Królowej Mab - wywodzącej się z tradycji celtyckiej królowej wróżek, jak dziecko miłej, ale także po dziecinnemu złośliwej i okrutnej. Jej taniec można uznać za kapryśne arabeski i piruety losu... Równie ważne miejsce zajmuje Ojciec Laurenty - badacz natury, gorliwy wyznawca wiary w prawdę teatru.
- Przedstawienie, które prezentujemy, jest opowieścią o krótkich i tragicznych dziejach Romea i Julii, ale także o sensie teatru zajmującego się pamięcią i przemianą ludzkich losów w ten dziwny rodzaj piękna, które nie umniejsza i nie koi ich tragiczności ani nie podwyższa wzniosłości, a sprawom zwyczajnym pozostawia ich zaskakującą nieoczy-wistość - zapowiadają twórcy spektaklu. Reżyseruje Bogusław Kierc, poeta, aktor, reżyser i dramaturg, wielokrotnie nagradzany. Scenografię przygotował Mariusz Haba, autorem muzyki jest Jacek Wierzchowski, choreografia: Franciszka Kierc-Franik.
-> Obsada: Rozalina - "Królowa Mab": Franciszka Kierc-Franik (gościnnie). Ojciec Laurenty: Maciej Owczarek, Brat Jan: Jerzy Dowgiałło, "Benwolio": Tomasz Kuliberda, "Merkucjo": Henryk Hryniewicki, "Romeo": Kamil Dobrowolski, "Ona": Malwina Kajetańczyk