Artykuły

Bydgoszcz. Finisaż na pożegnanie Teatru Polskiego

Dyrektorzy Paweł Wodziński i Bartek Frąckowiak żegnają się z Teatrem Polskim w Bydgoszczy trzydniowym finisażem i zapowiadają wyprowadzkę do Warszawy.

W najbliższy weekend widzowie zobaczą w bydgoskim teatrze aż dwie premiery. W piątek "Solidarność. Rekonstrukcję" w reżyserii Pawła Wodzińskiego, a w sobotę "Workplace" w reżyserii Bartka Frąckowiaka. Na bydgoskiej scenie będzie je można zobaczyć po raz pierwszy i najprawdopodobniej ostatni. Od września Teatrem Polskim będzie kierował Łukasz Gajdzis, reżyser przez ostatnie trzy lata związany z Teatrem Fredry w Gnieźnie. Nowy dyrektor został wyłoniony w konkursie, który oprotestowało środowisko teatralne w całej Polsce.

Bieżąca polityka w teatrze? Nie w Bydgoszczy

Decyzję ratusza, by nie przedłużyć kontraktu Pawłowi Wodzińskiemu, odbierano jako konsekwencję zaangażowania teatru, który odnosi się do bieżących tematów społecznych i politycznych. Krytykowały go głównie środowiska prawicowe. O jego odwołaniu zaczęto mówić już we wrześniu, po ostatnim Festiwalu Prapremier, w ramach którego pokazano spektakl "Nasza przemoc i wasza przemoc" Olivera Frljicia.

Niechętni obecnej dyrekcji argumentowali, że jedyny miejski teatr jest zbyt hermetyczny, a repertuar skierowany do zbyt wąskiego grona odbiorców. Zwolennicy podkreślali z kolei, że pod rządami Wodzińskiego i Frąckowiaka bydgoski teatr stał się jedną z najważniejszych i najbardziej nowatorskich scen w kraju. Pod listem poparcia dla Pawła Wodzińskiego podpisali się m.in. Maciej Nowak, Krzysztof Warlikowski i Krystyna Duniec.

W obronie Wodzińskiego stanął też zespół teatru. Część pracowników zdecydowała się odejść z Bydgoszczy wraz z dyrektorem. To m.in. aktorzy Maciej Pesta, Sonia Roszczuk, Magdalena Celmer, Martyna Peszko, Jan Sobolewski, Beata Bandurska, Anita Sokołowska i Piotr Wawer jr. Wypowiedzenia składają też inni pracownicy, m.in. zajmujący się promocją Artur Szczęsny, Magdalena Igielska, producentka Festiwalu Prapremier, i Piotr Grzymisławski - kurator festiwalu, dramaturg, redaktor wydawnictw teatru.

Teraz wraz z dyrektorami zapowiadają przeprowadzkę do Warszawy. - Wierzę w teatr, który zaproponowali. Wierzę, że próba jego kontynuacji w Warszawie się nam uda. Mamy pomysł założenia czegoś na kształt spółdzielni teatralnej, aby nie zniknęła energia, jaka powstała w Bydgoszczy - mówił "Wyborczej" aktor Roland Nowak. Na razie zbuntowany zespół Polskiego poszukuje miejsca i źródeł finansowania.

Dwie ostatnie premiery w Teatrze Polskim

Na scenie kierowanej przez Wodzińskiego i Frąckowiaka poruszane były takie tematy jak wojna, kryzys, problem uchodźstwa czy ksenofobia, rasizm i kondycja współczesnej Europy.

- Zależy nam, by teatr był miejscem debaty raczej na temat przyszłości niż przeszłości. Nie chcemy zanurzać się w odmętach problemów, lecz postawić diagnozę, która przełoży się na poczucie sprawczości - podkreśla Frąckowiak. Jak dodaje, z takim założeniem przygotowali też dwa ostatnie spektakle.

Dawna Solidarność. Nowa alternatywa

Projekt teatralny "Solidarność. Rekonstrukcja" Wodzińskiego zainspirowały stenogramy z I Zjazdu Delegatów "Solidarności" w Gdańsku w 1981 r. i uchwalony wówczas program Samorządnej Rzeczypospolitej. Bronisław Geremek naszkicował w nim wizję Polski opartą m.in. na samozarządzaniu przedsiębiorstwami, równym dostępie do świadczeń i usług publicznych, ochronie środowiska oraz rozwoju społecznym poprzez kulturę.

- Ostatecznie nic z tego nie zostało wprowadzone w życie. Ale to dokument, który pokazuje, czym dzisiejsza Polska mogłaby być - mówi Wodziński.

Podkreśla, że spektakl ma być nie opowieścią historyczną, ale komentarzem do sytuacji Polski i Europy. Odczuwają dziś one skutki kryzysu finansowego, konfliktów na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, kryzysu europejskiej polityki migracyjnej i wznoszącej się fali prawicowego populizmu.

- Demokratyczny i równościowy projekt polityczny mógłby zapobiec eskalacji tych problemów. Okazało się, że sposobem na nie nie jest ani neoliberalny kapitalizm, ani nabierający siły w Europie nacjonalizm i izolacjonizm - tłumaczy Wodziński.

Ważnym elementem spektaklu są archiwalne materiały wideo. - Z kilkudziesięciu godzin nagrań ze zjazdu wybrałam zaledwie kilkanaście minut, ale to mocne nagrania - opowiada Magdalena Mosiewicz, odpowiedzialna za projekcje. - Można na nich podpatrzeć, jak ludzie na nowo się uczą, czym są wybory, kto ma prawo głosu i jak łatwo jest zburzyć wspólną pracę. Duża część to nagrania kuluarowe, komentarze, którymi dziś nikt nie odważyłby się podzielić przed kamerami.

"Solidarność. Rekonstrukcja" ma być też punktem wyjścia do dyskusji o samorządności w instytucjach kultury. - Zastanawiamy się, na ile twórcy i instytucje mogą dziś oczekiwać prawa do autonomii - mówi reżyser.

Aktorki bez pracy

Głównymi bohaterkami "Workplace" w reżyserii Bartka Frąckowiaka są trzy aktorki, które tracą pracę. - Sięgamy do osobistych doświadczeń naszych aktorek, które muszą zmierzyć się z pracą w szczególnym momencie kryzysu w naszym teatrze - przyznaje reżyser. - Bohaterki rozmawiają o znaczeniu i wartości pracy, o ambicjach, lękach, poczuciu niestabilności.

Choć spektakl odwołuje się do bieżącej sytuacji teatru, inspiracją były materiały Natalii Fiedorczuk-Cieślak, która w tym roku otrzymała Paszport "Polityki" w dziedzinie literatury. - Planowała wydanie książki reporterskiej o pracy. Miał to być szereg wywiadów z kobietami różnych klas, w różnym wieku, z różnymi doświadczeniami zawodowymi. Na ich podstawie powstał tekst, który stał się zrębem bydgoskiego spektaklu - mówi Frąckowiak.

Reżyser inspirował się też książką Benjamina Snydera "The Disrupted Workplace". Amerykanin przygląda się w niej funkcjonowaniu trzech grup: amerykańskich kierowców ciężarówek, menedżerów banków zajmujących się funduszami inwestycyjnymi i bezrobotnych, którzy stracili pracę w dobie kryzysu.

Bohaterki "Workplace" rekonstruują historie innych kobiet, próbując zrozumieć ich doświadczenie. Wyobrażając sobie warunki i miejsca pracy, które pozwalają na ujawnienie w człowieku tego, co najlepsze, nieświadomie zaczynają konstruować utopię.

Debata na temat teatru w teatrze

Spektaklom towarzyszyć będą dwie debaty. Pierwsza, którą poprowadzi Edwin Bendyk, dotyczy pojęcia autonomii. Druga, prowadzona przez prof. Krystynę Duniec, podsumuje program Teatru Polskiego w ciągu kilku ostatnich sezonów. W programie jest też premiera książki Pawła Mościckiego "Migawki z tradycji uciśnionych" - efekt cyklu wykładów "Obrazy uchodźcze", które odbywały się w Teatrze Polskim w Bydgoszczy w sezonie 2015/16.

Dotychczasowy dorobek Teatru Polskiego ma być ciągle dostępny, choć w innej formie. 23 czerwca stanie się on częścią prowadzonej przez Instytut Teatralny internetowej Encyklopedii Polskiego Teatru. Na stronie Encyklopediateatru.pl będzie można bezpłatnie zobaczyć rejestracje większości przedstawień powstałych na tej scenie za dyrekcji Pawła Wodzińskiego i Bartosza Frąckowiaka oraz wybrane spektakle z wcześniejszych sezonów.

PROGRAM FINISAŻU

Piątek

godz. 19. "Solidarność. Rekonstrukcja", reż. Paweł Wodziński - premiera.

Sobota

godz. 15. "Solidarność, autonomia, samoorganizacja. Inna polityka jest możliwa". Debata z udziałem dr Ewy Alicji Majewskiej, filozofki feministycznej, dr Beaty Kowalskiej, socjolożki i feministki, oraz dr. Krystiana Szadkowskiego - redaktora naczelnego czasopisma "Praktyka Teoretyczna". Debata prowadzona będzie przez publicystę i dziennikarza Edwina Bendyka.

godz. 18. "Workplace", reż. Bartek Frąckowiak - premiera.

godz. 20. "Solidarność. Rekonstrukcja" - spektakl.

Niedziela

godz. 13. Promocja książki Pawła Mościckiego "Migawki z tradycji uciśnionych".

godz. 15. MY LUD/MY OBYWATELE/MY TEATR. Debata z udziałem dr Agaty Siwiak, kulturoznawczyni, kuratorki i producentki projektów teatralnych, dr Weroniki Szczawińskiej, reżyserki teatralnej i dramaturżki, dr. Michała Tabaczyńskiego, eseisty, krytyka i tłumacza, oraz Witka Mrozka, krytyka teatralnego i publicysty. Debata prowadzona będzie przez prof. dr hab. z Instytutu PAN Krystynę Duniec.

godz.18. "Workplace" - spektakl.

godz. 20. "Solidarność. Rekonstrukcja" - spektakl.

Wstęp na debaty i promocję książki Pawła Mościckiego - bezpłatny. Wstęp na premierę spektaklu "Solidarność. Rekonstrukcja" oraz premierę "Workplace" - 50 zł każdy. Bilety na spektakle popremierowe (24-28 czerwca) w cenie 25-40 zł.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji