Artykuły

Bydgoszcz. Dyrektorzy Polskiego żegnają się ze sceną. Na bogato

Trzy dni spektakli, dwie premiery, dwie debaty i promocja książki - Paweł Wodziński i Bartosz Frąckowiak kończą pracę w Bydgoszczy i żegnają się ze sceną Teatru Polskiego. W ten weekend finisaż i podsumowanie trzech lat programu, który został doceniony w całej Polsce. Twórcy mają nadzieje kontynuacji swojej pracy w Warszawie

W najbliższy weekend widzowie zobaczą w bydgoskim teatrze aż dwie premiery. W piątek na scenie "Solidarność. Rekonstrukcja" w reżyserii Pawła Wodzińskiego, a w sobotę "Workplace" w reżyserii Bartka Frąckowiaka. To ich ostatnie spektakle w Bydgoszczy. Od września bydgoską sceną kierować będzie Łukasz Gajdzis - reżyser, przez ostatnie trzy lata związany z Teatrem Fredry w Gnieźnie.

Przez trzy lata teatr prowadzony przez Wodzińskiego i Frąckowiaka mówił o najważniejszych zjawiskach społecznych, ekonomicznych i politycznych, takich jak: wojna, kryzys, problem uchodźstwa czy ksenofobia, rasizm i kondycja współczesnej Europy. Nie tylko naświetlał problemy, ale starał się też szukać metod ich rozwiązania. - Zależy nam, by teatr dołożył cegiełkę do tego, co się dzieje na świecie, stał się ważnym miejscem debaty na temat przyszłości. Nie chcemy tylko zanurzyć się w odmętach problemów. Chcemy dokonać diagnozy, która przełoży się na poczucie sprawczości. Są zmiany, których możemy dokonać - przekonuje Frąckowiak. Wraz z Wodzińskim konsekwentnie realizują tę ideę do ostatniego dnia pracy w Bydgoszczy.

Dawna Solidarność. Nową alternatywa

Projekt teatralny "Solidarność.Rekonstrukcja", zainspirowały stenogramy I Zjazdu Delegatów Solidarności w Gdańsku w 1981 r. - Podobnie jak Lawrence Goodwyn w książce "Jak to zrobiliście? Powstanie Solidarności w Polsce" jestem zdania, że Solidarność nie była ruchem tworzonym przez elity związkowe i ich warszawskich doradców, ale przez 10 milionów członków we wszystkich regionach na zasadach demokracji bezpośredniej - mówi Wodziński, reżyser spektaklu. Koncentruje się na programie "Samorządnej Rzeczpospolitej" uchwalonym 7 października 1981 r. na zakończenie zjazdu. Koncepcja, której twórcą był Bronisław Geremek odwoływała się do idei samorządności politycznej i ekonomicznej, szkicowała inną, alternatywną wizję Polski, opartą m.in. na samozarządzaniu przedsiębiorstwami, równym dostępie do świadczeń i usług publicznych, a także ochronie środowiska i rozwoju społecznym poprzez kulturę i edukację.

Ostatecznie nic z tego nie zostało wprowadzone w życie. Ale to był wymagający dokument. Pokazuje, czym dzisiejsza Polska mogłaby być, a czym nie jest - mówi Wodziński. Reżyser tłumaczy, że jego celem nie jest opowieść historyczna, ale właśnie wyciągnięcie wniosków dla obecnej sytuacji Polski i Europy. Przedstawienie alternatyw ekonomicznych i politycznych, które po wybuchu kryzysu finansowego w latach 2007-2008, eskalacji konfliktów na Bliskim Wschodzie i w Północnej Afryce, kryzysie europejskiej polityki migracyjnej, wzniesieniu się fali prawicowego populizmu, mogą stać się propozycjami zmian systemowych. Taki demokratyczny i równościowy projekt polityczny mógłby zapobiec eskalacji tych problemów, na które metodą nie okazał się ani neoliberalny kapitalizm, ani nabierający siły w Europie nacjonalizm i izolacjonizm.

Spektakl ma być też przyczynkiem do dyskusji o samorządności w instytucjach kultury. To wyraźne odwołanie do obecnej sytuacji wielu placówek kulturalnych w Polsce. - Zastanawiamy się, na ile twórcy i instytucje mogą dziś oczekiwać prawa do autonomii - mówi Wodziński.

Mocnym punktem spektaklu mają być materiały wideo. - Spędziłam pięć dni w archiwum. Wybrałam kilkadziesiąt godzin nagrań ze zjazdu, z czego w spektaklu wykorzystanych zostanie zaledwie kilkanaście minut. Ale to mocne nagrania - mówi Magdalena Mosiewicz, odpowiedzialna za projekcje. - Doskonale można na nich popatrzeć jak ludzie na nowo uczą się czym są wybory, kto ma prawo głosu i jak łatwo zburzyć wspólną pracę. Jest bardzo dużo nagrań kuluarowych, komentarzy, prywatnych przemyśleń, którymi dziś przed kamerami nikt nie odważyłby się podzielić. Widać tu różne charaktery, emocje, reakcje na to, co się dzieje. Są bardzo szczere. To bardzo ciekawy materiał - opowiada.

Aktorki bez pracy

Głównymi bohaterkami "Workplace" są trzy aktorki, które tracą pracę. Spektakl Frąckowiaka odnosi się do sytuacji zespołu artystycznego w Bydgoszczy. Duża jego część nie zgadza się ze zmianą dyrektora, a co za tym idzie - linii programowej - i zapowiedziała odejście z Teatru Polskiego. - Sięgamy do osobistych doświadczeń naszych aktorek, które muszą zmierzyć się z pracą w szczególnym momencie kryzysu w Teatrze Polskim - mówi Frąckowiak. - Są w różnym wieku, w różnych momentach kariery. Rozmawiają o znaczeniu i wartości pracy, o ambicjach, lękach, poczuciu niestabilności - opowiada.

Inspiracją okazały się materiały Natalii Fiedorczuk-Cieślak, która w tym roku otrzymała Paszport "Polityki" w dziedzinie literatury. - Planowała wydanie swego rodzaju książki reporterskiej o pracy. Miał to być szereg wywiadów z kobietami różnych klasach, w różnym wieku o różnych doświadczeń zawodowych. Książka nigdy nie została wydana. Powstał natomiast tekst, który stał się zrębem bydgoskiego spektaklu - mówi Frąckowiak. I tak bohaterki "Workplace" rekonstruują historie pracy innych kobiet, próbując wcielić się w nie i zrozumieć ich doświadczenie, podróżują przez różne rodzaje zawodów, miejsc pracy i pozycje w hierarchii ekonomicznej. Ta fikcyjna podróż pomaga kobietom wejść w przestrzeń utopii. Wyobrażając sobie warunki i miejsca pracy, które pozwalają na ujawnienie w człowieku tego, co najlepsze, nieświadomie zaczynają konstruować alternatywny system społeczno-ekonomiczny.

Spektakl ma jeszcze bardziej uniwersalny wymiar. Frąckowiak zainspirował się książką Benjamina Snidera "The Disrupted Workplace". - Autor przyjrzał się specyfice pracy trzech różnych grup. To amerykańscy kierowcy ciężarówek jeżdżący w liczące tysiące kilometrów trasy, managerowie topowych banków zajmujących się funduszami inwestycyjnymi i bezrobotni, którzy stracili prace w dobie kryzysu i do tej pory nie znaleźli zatrudnienia. Jego spostrzeżenia są pretekstem do szerszych rozważań nad dynamicznie zmieniającą się globalną gospodarką kapitalistyczną - mówi Frąckowiak.

Debata o teatrze w teatrze

Spektaklom towarzyszyć będą dwie debaty. Pierwsza, prowadzona przez Edwina Bendyka, dotyczy pojęcia autonomii i tego, co może ono wnieść w dzisiejszą społeczną debatę. Pokazywane będą możliwe projekty samoorganizacji społecznej w kontekście projektu Samorządnej Rzeczpospolitej - programu uchwalonego na I Zjeździe Delegatów Solidarności w 1981 roku.

Druga debata, prowadzona przez prof. Krystynę Duniec, skupiać się będzie wokół programu Teatru Polskiego w Bydgoszczy, strategii kuratorsko-programowych, tworząc swoistą mapę tematów podejmowanych w ostatnich sezonach w teatrze i nakreślając wspólną perspektywę polityczno-społeczną wyłaniającą się z działań wielu różnych twórców, z którymi mamy okazję współpracować.

Chcemy, aby to spotkanie było jednocześnie otwarciem na nową perspektywę oraz pozytywnym wychyleniem w przyszłość, kreślącym alternatywne rozwiązania w obrębie kultury, społeczeństwa i polityki - zapowiada kierownictwo bydgoskiej sceny.

Na tym nie koniec podsumowań. W programie finisażu jest jeszcze premiera książki Pawła Mościckiego "Migawki z tradycji uciśnionych". To efekt cyklu wykładów "Obrazy uchodźcze", które odbywały się w Teatrze Polskim im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy w sezonie 2015/2016.

- Finisaż trzyletniej działalności Teatru Polskiego im. Hieronima Konieczki w Bydgoszczy nie tylko kończy ważny okres w dziejach tej sceny, ale też rozpoczyna jej istnienie w innej formie i w innym medium - zapowiadają twórcy bydgoskiej sceny. - Od 23 czerwca w internetowej Encyklopedii Teatru Polskiego (Encyklopediateatru.pl) znajdą się - dostępne dla wszystkich i bezpłatnie - rejestracje większości przedstawień powstałych na tej scenie za dyrekcji Pawła Wodzińskiego i Bartosza Frąckowiaka, a także wybrane spektakle z sezonów wcześniejszych. Teatr Polski, który w swojej działalności na wielu polach i na różne sposoby realizował idee teatru publicznego, staje się w ten sposób pionierem jeszcze jednej formy jego istnienia. To konsekwentna realizacja programu Teatru Polskiego, a zarazem kolejny, niezwykle ważny etap budowania Encyklopedii teatru polskiego. Pozostaje mieć nadzieję, że za przykładem Bydgoszczy pójdą inne teatry publiczne w Polsce - mówi Prof. Dariusz Kosiński Zastępca dyrektora ds. programowych Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie.

Trzydniowy finisaż to pożegnanie Pawła Wodzińskiego i Bartosza Frąckowiaka z bydgoskim teatrem. Część zespołu artystycznego, która chce odejść z bydgoskiego teatru wraz z obecną dyrekcją mówi o kontynuacji swojej pracy w stolicy. - Mamy pomysł, wspólnie z grupą koleżanek i kolegów, założenia czegoś na kształt spółdzielni teatralnej, aby zaangażowany teatr nie umarł. Aby nie zniknęła energia, jaka powstała w Bydgoszczy - mówi Roland Nowak, aktor Teatru Polskiego.

PROGRAM FINISAŻU

Piątek

godz. 19. Solidarność. Rekonstrukcja, reż. Paweł Wodziński - premiera.

Sobota

godz. 15. Solidarność, autonomia, samoorganizacja. Inna polityka jest możliwa. Debata z udziałem dr Ewy Alicji Majewskiej, filozofki feministycznej, dr Beaty Kowalskiej, socjolożki i feministki oraz dr. Krystiana Szadkowskiego - redaktora naczelnego czasopisma "Praktyka Teoretyczna". Debata prowadzona będzie przez publicystę i dziennikarza Edwina Bendyka.

godz. 18. Workplace, reż. Bartek Frąckowiak - premiera

godz. 20. Solidarność. Rekonstrukcja - spektakl

Niedziela

godz. 13. Promocja książki Pawła Mościckiego "Migawki z tradycji uciśnionych".

godz. 15. MY LUD/MY OBYWATELE/MY TEATR. Debata z udziałem dr Agaty Siwiak, kulturoznawczyni, kuratorki i producentki projektów teatralnych, dr Weroniki Szczawińskiej, reżyserki teatralnej i dramaturżki, dr. Michała Tabaczyńskiego, eseisty, krytyka i tłumacza oraz Witka Mrozka, krytyka teatralnego i publicysty. Debata prowadzona będzie przez prof. dr hab. Instytutu PAN, Krystynę Duniec.

godz.18. Workplace - spektakl

godz. 20. Solidarność. Rekonstrukcja

Wstęp na debaty i promocję książki Pawła Mościckiego - darmowy. Wstęp na premierę spektaklu Solidarność. Rekonstrukcja oraz premierę Workplace - 50 zł każdy. Bilety na spektakle popremierowe (24-28.06) w cenie 25-40 zł.

Teatr Polski w Bydgoszczy, al. Mickiewicza 2.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji