Artykuły

Spektakl "Najgorszy człowiek na świecie" w reżyserii laureatki Paszportu Polityki Anny Smolar dostał się do drugiego etapu programu Teatr Polska. To kolejny ogólnopolski sukces kaliskiego Teatru w tym sezonie.

Listopadowa premiera kaliskiego Teatru, na podstawie bestsellera autorstwa Małgorzaty Halber, została bardzo ciepło przyjęta zarówno przez recenzentów, jak i przez widzów. W niedawno opublikowanym werdykcie Komisja Artystyczna programu Teatr Polska zarekomendowała "Najgorszego człowieka na świecie" do drugiego, formalnego etapu kwalifikacji. Aby wybrać finałową 18-stkę, członkowie jury obejrzeli aż 127 spektakli z całej Polski.

Teatr Polska jest programem dobrze znanym miłośnikom teatru. Program organizowany przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie został zainicjowany w 2009 roku w celu ułatwienia dostępu szerokiej publiczności do oferty polskich teatrów. W ramach programu teatry i stowarzyszenia pokazują swoje spektakle w miejscowościach, w których nie ma teatru instytucjonalnego. W poprzedniej edycji w ramach programu łącznie zorganizowano 154 pokazów w 63 miejscowościach. W drugim etapie Teatr Polska zespół Bogusławskiego zaproponuje plan jesiennej trasy zgłoszonego spektaklu. O przyjęciu "Najgorszego człowieka na świecie" do programu komisja zdecyduje na początku lipca.

To kolejny sukces tego przedstawienia. W kwietniu Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu został po raz pierwszy w swojej historii zaproszony na prestiżowe Warszawskie Spotkania Teatralne. Przy pełnej widowni (łączna frekwencja 143%, najwyższa wśród spektakli festiwalowych) spektakl został zaprezentowany na 37. edycji tego festiwalu aż trzy razy. Przedstawienie zostało zaproszone także na ogólnopolskie X Spotkania Teatralne "Bliscy Nieznajomi" w Teatrze Polskim w Poznaniu, które zakończyły się w ubiegłą niedzielę.

Jednak "Najgorszy człowiek na świecie" nie jest jedynym przestawieniem kaliskiego Teatru odnoszącym sukcesy. "Noce i dnie. Tom VI: Nie wiem, o czym jest jutro" w reżyserii dyrektora artystycznego Teatru im. Stefana Jaracza w Łodzi Seba Majewskiego zakwalifikowały się do Klasyki Żywej - Konkursu na inscenizację dawnych dzieł literatury polskiej. Związana z Kaliszem historia Barbary i Bogumiła Niechciców cieszy się ogromnym zainteresowaniem widzów - bilety na wszystkie pokazy w bieżącym sezonie były wyprzedane.

Kolejnym docenionym spektaklem jest "K. albo wspomnienie z miasta" w reżyserii kierowniczki artystycznej Teatru, Weroniki Szczawińskiej. Komisja Artystyczna 23. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej spośród 142 wystawień polskiego dramatu współczesnego, dopuszczonych do I etapu Konkursu, zakwalifikowała do finału 13 spektakli - w tym produkcję kaliskiego Teatru. To już drugi rok z rzędu kaliski Teatr znalazł się w finale tego ważnego konkursu, w sezonie poprzednim były to "Klęski w dziejach miasta", też w reżyserii Weroniki Szczawińskiej. Oprócz nagród w Konkursie można także zdobyć częściowy zwrot kosztów przygotowania premiery - poprzednio udało się w przypadku wszystkich trzech zgłoszonych spektakli (oprócz "Klęsk w dziejach miasta" były to "Wojna polsko-ruska pod flagą biało-czerwoną" oraz "Miasto Pustych Pianin"). Spektakl "K. albo wspomnienie z miasta" kaliska publiczność będzie mogła obejrzeć po raz ostatni w tym sezonie we wtorek, 20 czerwca. Spektakl ten został także zaproszony na 22. Konfrontacje Teatralne, które odbędą się w Lublinie w październiku.

W kończącym się sezonie artystycznym również dwa inne kaliskie spektakle wzięły udział w ogólnopolskich przeglądach teatralnych. Spektakl "Klęski w dziejach miasta" w październiku 2016 r. zaprezentowany został na Ogólnopolskim Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość przedstawiona" w Zabrzu. Natomiast niedawno, 23 maja, Teatr im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu miał okazję pokazać spektakl "Tragedia Coriolanusa" w reżyserii Marty Streker na 4. Festiwalu Debiutantów Pierwszy Kontakt w Toruniu. Spektakl ten, otrzymał również zaproszenie na 8. Koszalińskie Konfrontacje Młodych m - teatr, które odbędą się w Bałtyckim Teatrze Dramatycznym we wrześniu.

"Bardzo cieszy mnie to, że nasze przedstawienia są doceniane i zapraszane na ogólnopolskie festiwale teatralne. To nie tylko okazja do tego, by publiczność z innych miast mogła zobaczyć kaliskie spektakle. To niezwykle ważne, dzięki temu budujemy naszą markę i zdobywamy nowych widzów, ale dla nas jest to także możliwość inspirowania się, wymiany doświadczeń i spotkań z zespołami z innych teatrów. Wierzę, że te sukcesy są źródłem radości nie tylko dla całego zespołu Teatru, ale także dla naszej kaliskiej publiczności" - podsumowuje Magda Grudzińska, dyrektorka naczelna i artystyczna Teatru im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu.

W bieżącym sezonie artystycznym zrealizowanych zostało już sześć premier. Przed widzami jeszcze ostatnia, siódma premiera - "Kokaina i sprawiedliwość dla wszystkich" w reżyserii Szymona Kaczmarka. Przedstawienie w Kaliszu będzie można obejrzeć w tym sezonie tylko dwa razy - 10 i 11 czerwca na Scenie Kameralnej Teatru. Spektakl powstaje w koprodukcji z Teatrem Dramatycznym im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu, gdzie spektakl będzie pokazywany w dniach 16-18 czerwca.