Artykuły

Polscy i zagraniczni artyści oraz twórcy kultury przekazują prace i datki na aukcję na rzecz festiwalu Malta. To gest solidarności z organizatorami festiwalu Malta i sprzeciw wobec działań ministra Glińskiego, który zapowiedział, że nie da na festiwal pieniędzy.

Do wylicytowania będzie ogromna rzeźba Jarosława Kozakiewicza, Złote Lwy, kolacja z Andrzejem Chyrą i rola u Jacka Bromskiego.

Pomysłodawcą akcji jest polski animator i rysownik Mariusz Wilczyński. - Przykro mi się zrobiło, kiedy usłyszałem, że festiwal może mieć kłopoty finansowe, ponieważ zostanie wstrzymana dawno obiecana dotacja. Nie chcę się wkręcać w politykę. Ale wydaje mi się, że Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego powinien wspierać płaszczyzny, na których spotykają się artyści i mówią różnym głosem. Taką płaszczyzną jest festiwal Malta. I na tym polega sztuka, musi iskrzyć - tłumaczył artysta w filmie, który zaprezentowano na konferencji zapowiadającej festiwal. - My artyści nie możemy być gapami. Skoro urzędnicy, którzy powinni wspierać kulturę, nie chcą nam pomóc, to trudno. Pomóżmy sobie sami.

Wciąż bez dotacji Glińskiego

Festiwal Malta wystartuje w Poznaniu 16 czerwca pod hasłem "Platforma Bałkany". Kuratorami festiwalu zostali Chorwat Oliver Frljić, reżyser głośnego spektaklu "Klątwa" w Teatrze Powszechnym w Warszawie oraz dramaturg Goran Injac.

W kwietniu minister kultury Piotr Gliński oświadczył, że jeśli kuratorem festiwalu pozostanie Frljić, to ministerstwo nie przyzna w tym roku festiwalowi dotacji. Malta wygrała jednak konkurs na trzyletnią dotację ministerstwa i od początku było jasne, kto przygotuje program. Sprawa toczy się o 300 tys. zł. W ubiegłym roku ministerialna dotacja stanowiła 6 proc. budżetu imprezy. Zdaniem organizatorów festiwalu, zgodnie z umową ministerstwo powinno wypłacić pieniądze. - Do tej pory ministerstwo nie wystosowało do nas żadnej oficjalnej informacji w tej sprawie. Cały czas mamy nadzieję, że do czasu otwarcia festiwalu wywiąże się z zapisów umowy - mówi rzeczniczka festiwalu Martyna Nicińska. Organizatorzy festiwalu zapewniają, że program nie jest zagrożony.

"Psy szczekają, karawana idzie dalej"

Podczas konferencji prasowej festiwalu 9 maja w Warszawie Wilczyński przekazał na ręce organizatorów Malty stworzoną specjalnie na tę okazję pracę "Psy szczekają, karawana idzie dalej". Dzień później w Poznaniu grafikę z napisem "Wolne Miasto Poznań" wykonanym z liter i symboli religijnych przekazał prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak [na zdjęciu]. A w międzyczasie prace i przedmioty na aukcję zaczęli przekazywać znamienici twórcy kultury i sztuki. Dziś na liście widnieje już ponad 50 nazwisk. - Z każdym dniem przybywają kolejne zgłoszenia, a nasza motywacja rośnie - mówi Nicińska. Pieniądze z licytacji będą przekazane na działania Fundacji Malta, czyli na pokrycie części kosztów organizacji festiwalu.

Do akcji dołączyła gwiazda muzyczna festiwalu, zespół Laibach. "Wspieramy Malta Festival, ponieważ kochamy i szanujemy Polskę, jej historię i sztukę. Wierzymy, że ten kraj powinien nieść wielką pochodnię Wolności i Odwagi w Nowej Europie. Malta to świetny festiwal i solidna gwarancja takiej Wolności i Odwagi w Polsce. Bez tego i bez innych podobnych festiwali, wydarzeń i instytucji Polska zatonie z powrotem w Ciemnym Wieku anty-nowoczesności, anty-Wolności i anty-Odwagi. I pociągnie resztę Europy za sobą" - komentuje dla "Wyborczej" Ivan Novak z zespołu. Laibach przekaże cenny reprint plakatu z 1983 r.

Wśród darów przekazanych na aukcję znajdują się m.in. przestrzenna 5-metrowa rzeźba "Habitat" Jarosława Kozakiewicza, prezentowana obecnie w Zachęcie. Wyjątkowy wspólny prezent przekazali przedstawiciele trzech pokoleń kina - Jerzy Skolimowski, Andrzej Chyra i Mateusz Kościukiewicz: zwycięzca licytacji będzie mógł wybrać się z nimi na kolację.

Rola u Bromskiego

Do wylicytowania będzie też statuetka Złotych Lwów od Joanny Kos-Krauze, którą otrzymała razem z Krzysztofem Krauze za film "Papusza" na festiwalu w Gdyni, fragment partytury "Czarodziejskiej góry" Pawła Mykietyna i niedawno wydany "Dziennik 2000-2002" z autografem Krystyny Jandy.

Dariusz Gajewski, reżyser filmu "Obce niebo", przekazał plakat do filmu autorstwa Grzegorza "Gabz" Domaradzkiego. Na miłośników twórczości Grzegorza Jarzyny czeka VHS z archiwalnym nagraniem jego debiutu "Bzika Tropikalnego" w specjalnie zaprojektowanej oprawie graficznej. Reżyser przekazał także oryginalny program spektaklu z autorskim wpisem oraz okolicznościowy numer "Notatnika Teatralnego" poświęcony dwudziestoleciu premiery "Bzika". Pod młotek pójdzie też rola statysty w nowym filmie Jacka Bromskiego.

Udział w aukcji potwierdzili również m.in. Agnieszka Holland, Tomasz Stańko, Romeo Castellucci, Tim Etchells, Borys Lankosz, Paweł Potoroczyn, raper L.U.C, Wojciech Smarzowski, Danuta Stenka, Monika Strzępka, Małgorzata Szczęśniak i Krzysztof Warlikowski, Małgorzata Szumowska, Wacław Zimpel, Maja Ostaszewska, Wojciech Waglewski.

Aukcje rozpoczną się w czerwcu na portalu charytatywni.allegro.pl., a 17 czerwca będzie można licytować na żywo na placu Wolności.