Podróż sentymentalna Nowakowskiego
Pisarz i reporter Tadeusz Nowakowski, którego droga na emigrację wiodła przez hitlerowskie obozy, współpracował po wojnie m. in. z Radiem BBC oraz z Radiem Wolna Europa. Znany jest także - niestety, głównie na Zachodzie - dzięki książkom poświęconym papieżowi Janowi Pawłowi II, któremu towarzyszył podczas blisko trzydziestu wypraw zagranicznych. W Polsce przebywa od dwóch dni w związku z prapremierą sztuki "Obóz Wszystkich Świętych" w reż. Mikołaja Grabowskiego, która odbędzie się dzisiaj w Teatrze im. J. Słowackiego.
"Obóz Wszystkich Świętych" to pierwsza realizacja scenicznej prozy Tadeusza Nowakowskiego, oparta na wydanej w 1957 roku powieści pod tym samym tytułem.
- Propozycja tej przeróbki - powiedział "Dziennikowi" obdarzony wielkim poczuciem humoru pisarz - bardzo mnie zaskoczyła, gdyż do głowy mi nie przychodziło, że moje powieści mogą nadawać się do teatru. Popularność "Obozu Wszystkich Świętych" na Zachodzie wynikała z faktu, że została ona odczytana tam jako studium ludzi zamkniętych, uwięzionych. Byłem na próbie i cieszy mnie, te wszyscy - zarówno reżyser i aktorzy - podchodzą do tej premiery z takim zaangażowaniem.
Tadeusz Nowakowski odbywa po Krakowie podróż sentymentalną.
- Przebywając na emigracji - podkreślił - miałem w swoim otoczeniu wiele osób zauroczonych tym miastem. Dużo zawdzięczam zwłaszcza opowieściom Zygmunta Nowakowskiego, b. dyrektora Teatru "Słowackiego".
Autor "Obozu Wszystkich Świętych" przebywał będzie w Polsce 10 dni. Zamierza m. in. uczestniczyć w spotkaniu pisarzy emigracyjnych zorganizowanym w Warszawie przez Stowarzyszenie Pisarzy Polskich oraz PEN-Club.
