Artykuły

Spektakl familijny dla dzieci i dorosłych

- To spektakl przede wszystkim o tolerancji i jej braku, a także o relacjach między ludźmi, o uwrażliwieniu widza na różne problemy. Wojna tak naprawdę jest zapalnikiem. W spektaklu nie koncentrujemy się na wątkach politycznych. Unikane są też nazwy własne, że to jest Ukraina lub Polska. Podkreślmy, nie jest to spektakl o wojnie - mówi Anna Retoruk, reżyser spektaklu "Teraz tu jest nasz dom" w Teatrze Maska w Rzeszowie.

Już w najbliższą niedzielę, 26 marca ogodz. 16:30, na dużej scenie Teatru Maska odbędzie się premiera spektaklu "Teraz tu jest nasz dom". Czym różni się scenariusz od książki Barbary Gawryluk?

- Główną postacią zostaje oczywiście Romek. Również fabuła, czyli przeprowadzka z Ukrainy na stronę polską, zostaje bez zmian, ale żeby uzupełnić jeszcze historię Romka, autor tekstu pododawał kilka innych postaci oraz historii. Tak naprawdę jest to historia 10-letniego Romka i jego najbliższych przyjaciół oraz rodziny, dowiadujemy się m.in., jak u nich wygląda wojna, jak wpływa na relacje i emocje.

O czym jest ta sztuka?

- To spektakl przede wszystkim o tolerancji i jej braku, a także o relacjach między ludźmi, o uwrażliwieniu widza na różne problemy. Wojna tak naprawdę jest zapalnikiem. W spektaklu nie koncentrujemy się na wątkach politycznych. Unikane są też nazwy własne, że to jest Ukraina lub Polska. Podkreślmy, nie jest to spektakl o wojnie.

Wojna jest tylko impulsem do porozmawiania z dziećmi na różne tematy, z którymi spotykają się także w swoim środowisku. Może to być pierwszy dzień szkoły, przeprowadzka na inną ulicę, do innego miasta czy kraju i pozostawienie dziadków. Są to sytuacje, z którymi emocjonalnie dziecko musi sobie poradzić, bo dorosły uważa, że wszystko jest oczywiste.

Premierowy spektakl to propozycja tylko dla dzieci?

- Nie, to spektakl familijny, dla dorosłych i dla dzieci. Musi to być jednak widz szkoły podstawowej, w wieku co najmniej siedmiu lat. Nie ma tutaj scen drastycznych. Chciałam, aby spektakl stał się pretekstem do rozmowy z dziećmi. One nie są obojętne na informacje, które wpadają im do ucha, kiedy wydają się być zajęte zabawą. A rodzice nie tłumaczą dzieciom okoliczności, w których znajduje się dorosły.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji