Worek z premierami
Zapowiada się premierowy weekend: w Teatrze Wielkim w Poznaniu premiera "Jasia i Małgosi" Engelberta Humperdincka i sześć premier na Festiwalu Atelier Polskiego Teatru Tańca.
Z operą "Jaś i Małgosia" wszyscy realizatorzy mają problem. Fabułą jest dobrze znana baśń dla dzieci, ale Humperdinck miał wielkie ambicje operowe i skomponował do tej baśni dość trudną muzykę. Słuchać w niej wpływy Wagnera.
W Niemczech jest to opera powszechnie znana - mówi Monika Dobrowlańska, reżyserka poznańskiego spektaklu. - Dzieci odnajdują w niej piosenki, które dobrze znają i potrafią towarzyszyć śpiewakom. Na to nie możemy liczyć w Polsce, ale proponujemy inne atrakcje. Chciałabym, aby dzieci odkryły w tym spektaklu baśń, a dorośli rozsmakowali się w muzyce.
Premiera "Jasia i Małgosi" w sobotę o godzinie 18. Następny spektakl w niedzielę również o godzinie 18.
Po raz szósty w piątek rozpocznie się Festiwal Atelier Polskiego Teatru Tańca. Tym razem w sali Teatru Ósmego Dnia. W piątek i sobotę spektakle będą grane o godzinie 17 i 19, a w niedzielę o 17 i 19.30.
Pierwszego dnia zobaczymy "Hello, Stranger!" (pokaz przedpremierowy Pawła Malickiego) i "Planets" - spektakl Lukasa Leopolda. W sobotę Niels Claes zaprasza na spektakl "Maathai" a Karol Miękinia na "Public Space". W niedzielę zostanie zaprezentowana choreografia Katarzyny Rzetelskiej i Tomasza Pomersbacha "Ukradkiem" oraz drugi odcinek cyklu jubileuszowego Polskiego Teatru Tańca za-tytułowany "Krzesany i inne tańce".
- Cieszę się, że po raz kolejny udało się zrealizować ten festiwal - mówi Ewa Wycichowska - jest to znakomita okazja, aby młodzi choreografowie mogli sprawdzić na scenie swoje pomysły i przemyślenia. Tu mogą nawet błądzić, mylić się, szukać swojej drogi.