Straszny dwór na początek nowego roku
Nowy rok 2013 Opera i Filharmonia Podlaska rozpoczyna "Strasznym Dworem" - pierwszą w historii białostockiego gmachu operą w reż. Roberto Skolmowskiego. Oglądać można ją w piątek i sobotę, o godz. 18 w gmachu przy Odeskiej.
To porządne, dynamiczne widowisko, w którym cała ekipa i zaprzęgnięta do pracy technologia czarują widzów muzyką, obrazem, humorem. W białostockiej inscenizacji świat podgolonych głów, sarmackich sporów, swatów wprost wylewa się na widownię, jest wyrazisty i sugestywny. Dużo tu niespodzianek, przeskoków w czasie, technicznych sztuczek, rozbuchanych scen zbiorowych, dobrych głosów. "Straszny dwór" to fabularnie mistrzowski miks znanych Polakom numerów rodem z Fredry i Mickiewicza. Są więc dwie panny i dwóch kawalerów, i odwrócony wątek "Ślubów panieńskich" (teraz to panowie przysięgają sobie, że żeniaczka im nie w głowie); jest klimat "Pana Tadeusza" i nostalgiczne dworkowe czasy; jest wątek sporu sąsiedzkiego; są swaty, podstępy, rozsiewanie plotek...