Artykuły

Płock. Spektakl o skutkach zażywania dopalaczy

- Ale nie będzie to "grożenie palcem" - mówią aktorzy Teatru Dramatycznego o spektaklu "Jazda". Sztuka profilaktyczna o dopalaczach powstała w ramach projektu Orlen dla Płocka "Kultura z pasją", a przygotował ją Mariusz Pogonowski.

W środę teatr zaprosił na konferencję prasową na temat "Jazdy". Wzięli w niej udział twórcy spektaklu oraz przedstawiciele Orlenu. - Chcę podziękować aktorom za przyjęcie tej cennej inicjatywy. Naszym celem było zaangażowanie się w sztukę, ale zależy nam również na przesłaniu skierowanym do młodzieży. Chodzi o to, by pokazać skutki zażywania dopalaczy, sprowokować do rozmowy - mówiła Wioletta Kulpa, delegat prezesa ds. społeczności lokalnej w Orlenie. Od marca grupy młodzieży będą oglądać przedstawienie bezpłatnie. Po występie mają odbywać się dyskusje z udziałem policji i MONAR-u.

Marek Mokrowiecki, dyrektor teatru, przyznał, że to pierwsza taka współpraca z Orlenem i że to firma wyszła z inicjatywą. Opowiadał, że "Jazdę" wybrał spośród ok. 20 sztuk polskich i zagranicznych poruszających ten temat.

Mariusz Pogonowski wspominał, że kilka lat temu realizował spektakle dotykające podobnej problematyki, głównie uzależnienia - to "Kac Life" traktujący o alkoholizmie, "ZakohAna" - o anoreksji i "Uzależnienie, czyli moja nagroda" - o narkotykach i dopalaczach. - Temat uzależnienia wydaje mi się niezwykle trudny i zarazem ciekawy. W spektaklach, które robiłem z amatorami każdy aktor grał główną rolę, każdy był tak samo ważny. W Teatrze Dramatycznym mogłem pozwolić sobie na stworzenie głównego bohatera, ale i tu wszyscy aktorzy równie często są na scenie. Myślę, że w tym spektaklu odbijają się moje poprzednie sztuki - tłumaczył Pogonowski.

Również i to przedstawienie zostało zrealizowane w podobnej konwencji - oszczędną, surową scenografię wzbogacą efekty wizualne i dźwiękowe, a także emocjonalna gra aktorska. Choć scenariusz z założenia jest profilaktyczny, twórcy spektaklu zapewniają, że nie będzie to "grożenie palcem". Problem ma być opowiedziany artystycznym językiem. Pojawią się elementy wykładów, ale te mają być wręcz wykrzyczane do widzów.

- To historia rodziny, która straciła syna właśnie przez jego uzależnienie od dopalaczy. Jego rodzice, siostra i brat dociekają, jak doszło do tej sytuacji, próbują sobie z nią poradzić. To nie będzie stereotypowa sztuka, bo główny bohater w ogóle się w niej nie pojawia - zdradził Piotr Bała, który wcieli się w ojca. Dodawał, że spektakl będzie nowoczesny, ze śpiewem i z akcją. Sztuka wystawiona na scenie kameralnej ma pozwolić na lepszy kontakt z publicznością, w którą z kolei wmiesza się też jeden z aktorów.

Premierowe pokazy "Jazdy" odbędą się w sobotę i w niedzielę o godz. 19. Bilety są po 50 i 40 zł. Spektakl otwarty dla publiczności zaplanowany jest także na 12 marca (godz. 17) - bilety będą po 35 i 30 zł.

Przypomnijmy: na początku roku na zaproszenie Orlenu do Płocka przyjechali aktorzy Teatru Kamienica z podobną sztuką. A 31 marca w Orlen Arenie odbędzie się jedno z największych przedstawień musicalowych Teatru Roma "AleMusicale". - Będziemy realizować kolejne kulturalne projekty, nie tylko profilaktyczne i nie tylko we współpracy z Teatrem Dramatycznym. O naszych planach zamierzamy informować na bieżąco - mówiła Wioletta Kulpa.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji