Artykuły

Łódź. Premiera „Czego nie widać” w Nowym

– Farsa Frayna to absolutna klasyka. Obejrzałem wiele jej realizacji teatralnych, a także film z Michaelem Caine'em. Kiedy Andrzej Bart zaproponował mi reżyserowanie tej sztuki, nie wahałem się ani przez chwilę — mówi Paweł Dangel, który po ponad 30 latach powrócił do Nowego. – To utwór, w którym nie da się oszukać widza, z mądrą miną snując się po scenie. Uwielbiam pracę z aktorami, a tu dostają możliwość wykazania się warsztatem. Dziewięcioosobowy zespół przez 2,5 godziny jest non stop na scenie, biega po schodach. To wymaga nieustannej koncentracji i niezłej kondycji fizycznej.

Frayn wykorzystuje atrakcyjny motyw teatru w teatrze. Trupa wyrusza w tournée po angielskiej prowincji. Trwają gorączkowe przygotowania do premiery spektaklu Co widać. Reżyser Lloyd Douglas jest coraz bardziej histeryczny. Wszystko idzie jak po grudzie — aktorzy mają problemy z zapamiętaniem tekstu, jedne drzwi się nie zamykają, inne nie otwierają. Ustawianie dekoracji zajęło dwa dni, więc premiera będzie jednocześnie próbą generalną... Oprócz właściwego spektaklu widz Czego nie widać obejrzy też to, co się dzieje za kulisami. Zobaczy farsę, ale pozna też reguły jej konstruowania.

– W Polsce farsy często gra się grubą kreską. Żonglujemy konwencjami, żeby pokazać bogactwo teatru, ale trzymamy się ram. Bronię się przed kabaretem i zniżania się do gustu widza — zapowiada Dangel.

W obsadzie znaleźli się: Magdalena Kaszewska, Agnieszka Korzeniowska, Katarzyna Żuk, Lucyna Szierok, Paweł Audykowski, Marek Cichucki, Przemysław Dąbrowski, Krzysztof Pyziak i Dymitr Hołówko. Muzykę do spektaklu nagrali Lena Ledoff i Free Dimensions Trio (Michał Kobojek, Bartek Stępień i Przemysław Kuczyński). Scenografię i kostiumy przygotował Paweł Dobrzycki.

Dużą rolę w tekście Frayna odgrywają whisky i sardynki. Realizatorzy spektaklu wpadli na pomysł wprowadzenia product placement. – Obdzwoniliśmy kilku producentów, jeden z nich postanowił nas wesprzeć finansowo. Zamiast abstrakcyjnej firmy sardynkowej mamy konkretne przedsiębiorstwo — mówi reżyser.

Czego nie widać będzie można zobaczyć premierowo w czwartek (5 stycznia) o godz. 19 (Duża Sala, ul. Więckowskiego 15). Bilety kosztują 69 zł. Kolejne spektakle — w sobotę o godz. 19 i w niedzielę o godz. 16, później dopiero w lutym. Ceny biletów: 45-60 zł (parter) i 30 zł (balkon).

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji