Artykuły

List. Pamięć Andrzeja Wajdy uczcijmy w kulturze

Jak uczcić Andrzeja Wajdę ? Tylko w kulturze! I nie mówcie nam, że nie da się tego zrobić! Bardzo ucieszyło mnie zdanie Prezydenta Radomia, że uczczenie pamięci o Wielkim Twórcy i naszym Honorowym Obywatelu powinno mieć wyraz w kulturze miasta. Od dawna chodzi mi po głowie pomysł stworzenia w Radomiu specjalnego ośrodka kultury filmowej im. Andrzeja Wajdy, w którym funkcjonowałoby "Kino polskich filmów" - pisze do Gazety Wyborczej - Radom Zbigniew Wieczorek.

Każde pokolenie ma swoje ulubione formy wyrazu artystycznego, własne dokonania w kulturze, w szczególny sposób swoją sztuką ma "służyć niejako za zwierciadło naturze, pokazywać cnocie własne jej rysy, złości żywy jej obraz, a światu i duchowi wieku postać ich i piętno." (Hamlet).

Przez lata pracy w szkole widzę z bliska, jak wiele trzeba zrobić, aby zainteresować i wdrożyć młodych ludzi do kontaktu z ambitną kulturą. Od lat obserwuję coraz mniejszą znajomość historii polskiego kina. Paradoksalnie mamy większą dostępność filmów, ale spada gwałtownie zainteresowanie czytaniem tych tekstów kultury. Jest mniej więcej tak jak z literaturą, bez specjalnych programów i działań ze strony państwa czytelnictwo w Polsce ma szanse spaść jeszcze niżej.

Wstyd mówić nauczycielowi wiedzy o kulturze o poziomie wiadomości przeciętnego ucznia na temat historii sztuki, teatru czy filmu polskiego. Jeżeli młoda osoba nie ma właściwych wzorców w rodzinie, to szkoła jest jedynym miejscem, w którym choć trochę można zapełnić tę dotkliwą lukę w wychowaniu kulturalnym. Jestem przekonany, że nie tylko szkoła ma tutaj wiele do powiedzenia.

Wszystkie radomskie miejsca Andrzeja Wajdy

W przygotowaniu świadomego własnej tożsamości obywatela niezwykle ważną rolę ma do odegrania lokalny samorząd. To władze miast, gmin i powiatów są najbliżej ludzi i swoją polityką kulturalną mogą zdziałać istne cuda w tym zakresie. Dobrze funkcjonujące teatry, ośrodki kultury, biblioteki tworzą w świadomości mieszkańców nieprzeliczalną na pieniądze, ale bezcenną w tworzeniu społeczeństwa wartość dodaną.

Bardzo ucieszyło mnie zdanie Prezydenta Radomia, że uczczenie pamięci o Wielkim Twórcy i naszym Honorowym Obywatelu powinno mieć wyraz w kulturze miasta. Od dawna chodzi mi po głowie pomysł stworzenia w Radomiu specjalnego ośrodka kultury filmowej im. Andrzeja Wajdy, w którym funkcjonowałoby "Kino polskich filmów". Byłaby to wyspecjalizowana placówka, zajmująca się upowszechnianiem kultury filmowej wśród mieszkańców miasta, ze szczególnym uwzględnieniem dzieci i młodzieży.

Przede wszystkim uczniowie mieliby możliwość stałego dostępu do filmów Andrzeja Wajdy i twórców "Szkoły polskiej", do dorobku polskiej kinematografii wraz z odpowiednim fachowym komentarzem pracowników i krytyków filmowych. To tam mogłyby się odbywać premiery polskich filmów artystycznych i przeglądy twórczości amatorskiej. To tam mogliby młodzi ludzie rozpoczynać przygodę z filmem na zajęciach warsztatowych. Tu w końcu mogłyby mieć lokalowe zaplecze Ogólnopolskie Spotkania Filmowe Kameralne Lato.

Myślę, że taki żywy ośrodek kultury filmowej byłby w naszym mieście najlepszym uczczeniem pamięci Andrzeja Wajdy.

Jeszcze jedna kwestia leży mi na sercu. Codziennie od lat w środku miasta widzimy, jak ulega naturalnej degradacji zabytek polskiego kina. Budynek powstał przy dzisiejszej ulicy Moniuszki w roku odzyskania przez Polskę niepodległości i od początku służył prezentacji sztuki jako iluzjon Corso, a od 1934 r. po remoncie jako kino dźwiękowe "Adria". Po wojnie funkcjonowało tam znane mieszkańcom Radomia kino Bałtyk, a później Atlantic.

Andrzej Wajda o Radomiu: Najważniejsze ślady w życiu

Chyba nie ma wątpliwości, że przedwojenne radomskie kina były nawiedzane przez rodzinę Wajdów, a miejsce to kształtowało wyobraźnię przyszłego zdobywcy Oscara. Czyż nie tu powinny funkcjonować kino i ośrodek kultury filmowej im. Andrzeja Wajdy? Czy jest szansa, że z dawnej Adrii znowu wyjdzie światowej sławy reżyser?

Inwestycje w kulturę są niewątpliwie kosztowne, ale miasto o ambicjach wojewódzkich powinno dbać o swój wizerunek. Popatrzmy na inne aglomeracje w Polsce, to tam stawia się na promocję poprzez inwestowanie w instytucje kultury.

Spektakularnym przykładem jest Wrocław, w którym właśnie zakończyły się imprezy Europejskiej Stolicy Kultury 2016. W tym kierunku powinniśmy dążyć, oczywiście na miarę naszych możliwości, a nowy i to niejeden ośrodek kultury w Radomiu na pewno jest w naszym zasięgu. Potrzebna jest tylko silna wola ekipy rządzącej miastem podobna do tej związanej z realizacją inwestycji sportowych.

**

Zbigniew Wieczorek jest nauczycielem języka polskiego i wiedzy o kulturze w VI LO im. Jana Kochanowskiego w Radomiu

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji