Obiecująca premiera?
"Sceny z
Krzysztof Miklaszewski, malarz, dramaturg, scenograf i reżyser, dawny aktor teatru "Cricot 2" do "Umarłej klasy" już sięgał, wystawiając ją w Ośrodku Teatralnym Gardzienice w roku 2002, w ramach tzw. Akademii. "Sceny..." od razu wzbudziły duże emocje: jedni zarzucali Miklaszewskiego "bezczelność" i "nadużycie", inni odnosili się do samej próby "ocalenia" przekazu Kantora z dużą sympatią. Teraz Miklaszewski nie "gra Kantora", lecz "gra z Kantorem; jak sam mówił "To "Umarła klasa" innego pokolenia, tyleż "umarła", co "żywa", bo "młoda", "kolorowa", "aktualna", nie "po pierwszej wojnie", ale "po Afganistanie", nie "po kryzysie awangardy", a "po punkowej fali".
Jakie więc okażą się w końcu "Sceny z umarłej klasy"? Rzecz zapowiada się bardzo interesująco i będzie to pewnie jedyna kantorowska inscenizacja, przygotowana w Polsce w ramach obchodów Roku Kantora, w 90. rocznicę urodzin i 15. rocznicę śmierci mistrza. W Tarnowie planowany jest również pokaz filmów K. Miklaszewskiego o Kantorze, spotkanie poświęcone książkom o mistrzu, we foyer teatru po raz pierwszy zaprezentowana zostanie korespondencja Miklaszewskiego z Kantorem, zaś Muzeum Okręgowe przypomni jego niektóre prace.