Wrocław. Rozpoczął się kongres "Kultura wartości - wartość kultury"
Kilkanaście debat z udziałem kilkudziesięciu panelistów zaplanowano w trakcie rozpoczętego w piątek we Wrocławiu kongresu "Kultura wartości - wartość kultury". Dyskusje będą dotyczyć tożsamości europejskiej w kontekście kultury, religii i cywilizacji.
Organizatorem kongresu jest Narodowe Centrum Kultury oraz Centrum Historii Zajezdnia we Wrocławiu. Wydarzenie jest elementem sprawowania przez miasto Wrocław w 2016 r. tytułu Europejskiej Stolicy Kultury.
Jak powiedział w piątek na konferencji prasowej dyrektor programowy kongresu Grzegorz Górny, kongres sytuuje się na skrzyżowaniu dwóch wydarzeń: Wrocław jako Europejska Stolica Kultury oraz rocznica 1050-lecia chrztu Polski. - Chcemy się w tym kontekście zastanowić nad problemami naszej tożsamości na rożnych poziomach wspólnotowych. Czyli kim jesteśmy jako Polacy, jako przedstawiciele określonej religii, jako Europejczycy, jako mieszkańcy tego regionu, czyli Europy Środkowej, jako reprezentanci cywilizacji - powiedział Górny.
Podkreślił, że w trakcie kongresu nie zabraknie pytań i dyskusji na temat tego, "co definiuje dzisiaj cywilizację zachodnią, jakie są stałe elementy naszej tożsamości, a jakie są płynne".
- Czy można sobie wyobrazić cywilizację zachodnią bez chrześcijaństwa, albo czy islam może być stałym, trwałym elementem tożsamości europejskiej. To są te pytania, na które chcielibyśmy, by odpowiedzieli nasi goście - dodał Górny.
Wśród panelistów zaproszonych na kongres znaleźli się publicyści, politycy, naukowcy i artyści. Jedną z debat pt. "Artysta w państwie" będzie transmitować TVP Kultura.
Goście będą dyskutować m.in. o takich zagadnieniach, jak laicyzacja Europy ("Dlaczego tak szybko straciliśmy naszą chrześcijańską tożsamość?"), czy o roli Polski na duchowej mapie kontynentu ("Mesjanizm 2.0, czyli co wynika z faktu, że Polacy są najbardziej religijnym narodem w Europie?").
Jednym z uczestników debaty o laicyzacji Europy będzie holenderski psycholog, psychoterapeuta Gerard van den Aardweg. Przeciwko jego udziałowi zaprotestowała Kampania Przeciw Homofobii, która w swoim oświadczeniu nazwała go "psychoterapeutą propagującym leczenie homoseksualności".
Organizatorzy wyjaśnili, że Gerard van den Aardweg jest znawcą procesów laicyzacyjnych w Europie i weźmie udział w debacie na ten temat.
- Prof. Aardweg nie przyjechał tu, by prowadzić terapię. Zresztą jest już osobą wiekową, emerytowaną i od jakiegoś czasu w ogóle nie prowadzi żadnych terapii. Natomiast przyjechał w innym celu, żeby wziąć udział w dyskusji dotyczącej innych spraw niż się sugeruje. Chodzi o procesy laicyzacyjne, cywilizacyjne, kulturowe i religijne w Holandii - powiedział Górny.
Dodał, że w tej debacie będą uczestniczyć też goście z Hiszpanii i Irlandii, czyli z krajów, które "jeszcze do niedawna były uważane za bastiony katolicyzmu w Europie i tak gwałtownie, radykalnie się zlaicyzowały".
Kongres potrwa do niedzieli we wrocławskim Centrum Historii Zajezdnia.
