Ludzka natura w obliczu pokus i tęsknoty
Premiera Upadłych aniołów 26 listopada na scenie kameralnej „Jaracza".
Upadłe anioły to klasyczna komedia angielska, przedstawiająca losy dwóch przyjaciółek, statecznych żon z wyższych sfer. Leniwie płynącą szczęśliwą codzienność odmienia informacja o przybyciu do miasta Maurice'a — dawnego kochanka obu pań z lat przedmałżeńskich. Jak zachowają się kobiety w obliczu pokusy i tęsknoty za „chwileczką zapomnienia", nawet jeśli się wydaje, że żyją w idealnych związkach? — Podejmują ogromne ryzyko, bo mogą stracić wszystko, a przede wszystkim przyjaźń i małżeństwa, które mają — mówi Ewa Pałuska, która gra rolę Julii Sterroll. — Wydawało im się, że tak jest dobrze, ale jednak jest coś za czym szalenie tęsknią.
— Wspomnienia zawsze obrastają w naszych sercach i głowach — dodaje Maciej Mydlak, czyli sceniczny Maurice Duclos. — Myślę, że mój bohater swój czar zawdzięcza połączeniu cech samca alfa z totalnie szarmanckim mężczyzną, poświęcającym pełną uwagę kobietom.
Uwagę widzów z pewnością zwróci scenografia. — Akcja dzieje się w latach 20.-30. ub. wieku — wyjaśnia Julia Wernio, reżyserka. — Scenografia jest naszym wyobrażeniem tamtych czasów, pełnego urody, skojarzeń z Wielkim Gatsbym.
→ Teatr im. S. Jaracza (ul. 1 Maja 4, scena kameralna), premiera 26 listopada, godz. 19. Wstęp zgodnie z cennikiem wydarzenia. Obsada: Marzena Bergmann, Ewa Pałuska, Grzegorz Jurkiewicz, Maciej Mydlak, Paweł Parczewski, Artur Steranko
