Artykuły

Cudowny bursztyn

"CUDOWNY BURSZTYN" to baśń sceniczna obrazująca sen mło­dego rybaka, który wędruje po podwodnym królestwie Neptuna w pogo­ni za bursztynem posiadającym czarodziejską moc spełniania ludzkich marzeń. Bursztyn ten otrzymuje Janek w darze od zakochanej w nim królewny syren - ale wówczas prze­konuje się, że nie daje on szczęścia, gdyż prawdziwe szczęście może dać człowiekowi tylko praca podjęta dla dobra ludzi.

Tekst baśni jest w zasadzie ubogi - i przyznajmy szczerze - mało in­teresujący. Dialogi nieporadne. Opo­wieść narratora pozbawiona polotu, a pointa po prostu dosztukowana do całości w sposób typowo moraliza­torski.

Widowisko więc nie wyrasta z tekstu. Jego walory tkwią w insceniza­cji, reżyserii i oprawie plastycznej.

Stanisław Stapf i Eligiusz Bara­nowski przy współudziale zespołu aktorskiego i technicznego ,,Baju"

- potrafili, tym razem - mimo nie­wątpliwych trudności - dać piękny spektakl o dużej wartości wizualnej i emocjonalnej.

Wzruszenie młodego widza wyrasta ze sposobu podania realiów świata rzeczywistego w formie najlepiej przyswajanej przez wrażliwą psy­chikę dziecka - w formie baśni poe­tyckiej.

Przeżywa on nie tylko fantastyczne przygody bohatera, ale widzi dno morskie, ośmiornice, raki, ryby, mewy, meduzy, foki, białego niedźwiedzia, rafy koralowe i wodorosty. Obserwuje zorzę polarną i od­czuwa chłód, piękno i pustkę podbiegunowego krajobrazu.

Kompozycja tej sceny (akt II) jest chyba najbardziej udana pod względem artystycznym. Surowa i oszczędna w środkach koncentruje uwagę widza i posiada dużą wartość poznawczą. Przez wyróżnienie krajobrazu podbiegunowego nie negujemy walorów dekoracyjnych aktu I i III, gdy całość oprawy plastycznej zasługuje na szczególne uznanie (wzburzone morze, koncha-tron w pałacu Neptuna) - które młodociana i starsza publiczność wyraża oklaskami pod adresem dekoratora.

Innowacją w inscenizacji baśni jest wprowadzenie na scenę aktora, który gra wespół z kukiełkami zwierząt. Ciekawy ten eksperyment udał się dobrze. Mielibyśmy jedynie zastrzeżenia co do ujęcia postaci Neptuna. Miała być groteskowa - a była ra­czej zmanierowana. Takie ustawienie roli wydaje się sztuczne - szczególnie w zestawieniu z pełną poezji atmosferą widowiska.

Spośród 14 postaci głównych - 4 role odtworzyli aktorzy: Leon Bieniaszewski - stary rybak, Zbigniew Kamiński - młody rybak, Łucja Krajewska - królowa syren i Cze­sław Kurzawski - Neptun.

Głosy recytatorów wypadły dobrze. Efekty świetlne - ciekawe i bogate kolorystycznie.

W sumie przedstawienie dobre, zmontowane bardzo starannie i celowe pod względem wychowawczym.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji