Artykuły

W Teatrze Kamienica trwają próby do spektaklu "Dopalacze. Siedem stopni donikąd" w reż. Wawrzyńca Kostrzewskiego. Premiera została zaplanowana na 3 listopada.

Idź naprzód, nie zatrzymuj się, nie oglądaj za siebie, tylko idź, biegnij! Czemu tak wolno? Zmień posta na fejsie, sprawdź ilość lajków. Czas na nowe zdjęcie, nowego snapa. Kiedy ostatnio wrzucałeś coś na insta? Czemu tego nie robisz? Przecież tak trzeba, wszyscy to robią! A może to już Ci nie wystarcza? Masz ochotę na nagły, zaskakujący zawrót głowy? Chcesz spróbować czegoś nowego? Mocniejszego? Jakiś dreszczyk emocji?

"Dopalacze. Siedem stopni donikąd" to spektakl nie tylko o dopalaczach i związanym z nimi zagrożeniu, ale przede wszystkim jest to opowieść o współczesnym, dorastającym pokoleniu, o zaniku wartości oraz o degradacji, której symbolem stają się narkotyki przyszłości. W pędzącym gdzieś, nie wiadomo dokąd świecie, dopalacze kuszą swoją obcością i nieprzewidywalnością, są potrzebą przeżycia czegoś nieznanego, oszałamiającego, czego rzeczywistość nie jest w stanie dostarczyć, gdyż media i popkultura odzierają świat z wszelkiej tajemnicy. Pokolenie smsowej komunikacji, emotikonów, żyjących dwa dni memów, hollywoodzkich trailerów, pokolenie testowych matur, myślowych skrótów, i internetowego porno - tego właśnie szuka, łatwych, szybkich i zaskakujących wrażeń.

Sztuka "Dopalacze. Siedem stopni donikąd" składa się z siedmiu odsłon, siedmiu stopni w ciągu których obnażona zostanie brutalna prawda na temat dopalaczy oraz motywacji społecznej, która za nimi stoi.

Takie właśnie są dopalacze - dopasowane do tego, co przed nami, do nieznanego - i dlatego właśnie śmiertelnie niebezpieczne!