Artykuły

Z Wrogiem ludu za Wielki Mur

Stary Teatr po raz pierwszy pokaże swoje spektakle w Chinach! Wroga ludu i Króla Leara. Oba opowiadają o władzy, intrygach, nieprawidłowościach i nadużyciach rządzących. Przynajmniej jeden z nich może wzbudzić kontrowersje. Jak spektakle odbiorą Chińczycy?

Król Lear Williama Szekspira w reż. Jana Klaty miał premierę na deskach Starego Teatru w Krakowie w grudniu 2014 roku, Wróg ludu Henrika Ibsena w październiku ubiegłego roku. Teraz oba spektakle będą mogli obejrzeć Chińczycy. Pierwszy raz w historii Stary Teatr gościć będzie za Wielkim Murem. Wróg ludu, który opowiada o ujawnieniu afery z zatruwaniem wody kąpieliska i szemranych interesach władz, może tam mocno wybrzmieć.

Juliusz Chrząstowski, aktor grający postać doktora Tomasa Stockmanna w spektaklu Wróg ludu, mówi: — Bardzo jestem ciekaw jak dramat Ibsena będzie odebrany. W spektaklu wygłaszam monolog skierowany do mieszkańców miasteczka, w wyniku czego staję się wrogiem ludu. Monolog zawsze porusza tematy wrażliwe, narusza tabu, wkłada kij w mrowisko, wydobywa sprawy zamiatane pod dywan. W Krakowie to była kwestia m.in. smogu. W Chinach to też ważny temat, oni tym żyją tak jak nadużyciami władzy, zatrutym środowiskiem naturalnym i nadmierną industrializacją.

Teatr do Chin wybiera się dwukrotnie. Otrzymał dwa niezależne zaproszenia. 18 i 19 października w czasie międzynarodowego festiwalu teatralnego w Wuzhen trzykrotnie wystawi spektakl Wróg ludu w reżyserii Jana Klaty. Pokazy poprzedzi publiczne spotkanie reżysera z chińskimi krytykami. Takie spotkania i dyskusje wzbudzają zainteresowanie mediów i pełnią rolę kulturotwórczą.

— Byliśmy zaskoczeni decyzją, że dyrektor festiwalu w Wuzhen akurat ten nasz spektakl wybrał, bo we Wrogu ludu jest improwizowana scena, a to może być szczególnie kontrowersyjne. Improwizacja dotyczy najbardziej aktualnych lokalnych tematów — przyznaje Anna Lewanowicz, pełnomocnik dyrektora ds. organizacji i współpracy międzynarodowej w Starym Teatrze. — Dyrektor festiwalu widział także inne spektakle, ale zdecydował się na Wroga ludu właśnie ze względu na jego tematykę i tę zaskakującą improwizację. Jej treść się zmienia w zależności od miejsca, gdzie prezentujemy spektakl. Gdy graliśmy w Czechach — dotyczyła spraw czeskich — dodaje.

Spektakle będą grane po polsku, a napisy pojawią się w języku angielskim i chińskim. — Pracujemy teraz nad tym, o jakich ważnych sprawach lokalnych, ważnych dla mieszkańców Wuzhen można wspomnieć podczas improwizacji — mówi Lewanowicz.

Po raz drugi Stary Teatr wybiera się do Chin w listopadzie — tym razem do Pekinu.
4, 5 i 6 listopada trzykrotnie w Teatrze Ludowym zaprezentuje Króla Leara w reżyserii Jana Klaty.

Juliusz Chrząstowski tłumaczy: — Nigdy do tej pory w Chinach nie byłem. Dla mnie osobiście to podróż i przygoda życia. Dotychczas Wroga ludu graliśmy w kilku miejscowościach, m.in. w Gdańsku, Łodzi, Świdnicy, czeskiej Pradze i zawsze ten improwizowany monolog, który wygłaszam, dotyczył spraw ważnych dla miejscowych słuchaczy. Za każdym razem na nowo przygotowuję się do tej sceny. I zawsze wygłaszam też kwestię: „Społeczeństwo, które nie czyta swoich poetów, sprowadza swój język do takiego poziomu, gdzie staje się on łatwym łupem dla demagogów i tyranów", po czym czytam wiersz. Tak będzie też w Chinach.
Jak mówi Chrząstowski, nawet fragmentu wiersza — zdecydowali, że będzie to Piosenka o końcu świata Czesława Miłosza — próbuje nauczyć się po chińsku. Treść monologu wcześniej nie będzie znana stronie chińskiej. — Ale też trzeba powiedzieć sobie jasno: tematu Tybetu, Dalajlamy i demokracji raczej nie poruszymy. Mówienie o demokracji w systemie jednopartyjnym byłoby strzałem na ślepo, czymś, czego nie zrozumieją.

Partnerem wyjazdów aktorów do Chin jest Instytut im. Adama Mickiewicza.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji