Widzowie zobaczą co dzieje się za murem
— Zapraszamy do domu, gdzie panuje miłość, która jest tak silna, że boi się straty — mówi Marcin Cecko, zapraszając na premierę sztuki Kieł, otwierającą sezon w Teatrze im. Stefana Żeromskiego.
Tekst powstał na podstawie filmu Efthymisa Filippousa i Yorgosa Lanthimosa o tym samym tytule. Autorem adaptacji jest Marcin Cecko, reżyserem Bartosz Żurowski.
Na małej scenie teatru zobaczymy zamkniętą w domu jednopokoleniową grecką rodzinę. Ojciec i matka chcą chronić przed światem zewnętrznym trójkę swoich dzieci. Nie wychodzą one poza jego ogrodzenie. Tutaj zachowanie jest sterowane, a język manipulowany przez rodziców. Widzowie patrzeć będę, czy te mury są wypełnione bezpieczeństwem, szczęściem i miłością.
— Ten dom bardzo nas zainteresował. To nie jest tylko budynek — mówi Marcin Cecko i dodaje: — Zapraszamy do domu, gdzie panuje miłość, która jest tak silna, że boi się straty. To jest rzecz, z którą mierzymy się dwukrotnie. Kiady jako dzieci opuszczamy dom i jako rodzice, kiedy nasze dzieci postanawiają odejść z domu, a my byśmy chcieli je zatrzymać. Patrzymy też na to, co dzieje się, kiedy te dwie strony zgadzają się, żeby tak było — wyjaśnia. Według autora adaptacji to pierwszy poziom, w którym odczytujemy dom w sztuce. Natomiast drugi to pokazanie go jako metafory państwa, pewnych systemów myślowych czy ziemi.
— W tym domu dochodzi do jakiegoś buntu i pewnych przesunięć. Też nas to interesuje, bo chcemy badać skąd się one biorą i jak wobec nich zachowuje się system — tłumaczy Bartosz Żurowski, reżyser sztuki.
Dodaje, że w spektaklu padają pytania, a odpowiedzi mogą się przydać przy rozpoznawaniu rzeczywistości wokół nas.
Widzów zapewne zaskoczy zmieniona na potrzeby spektaklu przestrzeń małej sceny Teatru Żeromskiego. — Gdy tu przyjechaliśmy, chcieliśmy poszukać jakieś zmiany, które będzie zaskakująca dla aktorów i publiczności. Potrzebowaliśmy trochę więcej przestrzeni, żeby mieć możliwość zbudowania pokoi w domu — mówi Żurowski.
Rodziców grają Teresa Bielińska i Mirosław Bieliński. Dzieci Dawid Żłobiński, Dagna Dywicka i Julia Trembecka. Na scenie zobaczymy również Ewelinę Gronowską i Janusza Głogowskiego.
Biletów na premierę w weekend już nie ma, ale sztukę będzie można obejrzeć w Teatrze Żeromskiego także 13, 15 i 17 października. Bilety kosztują 40 (normalne) i 25 zł (ulgowe).
