Artykuły

Rzeszów. Druga premiera w Masce - "Calineczka"

W niedzielę o godz. 16:30 w Teatrze "Maska" odbędzie się premiera spektaklu "Calineczka". Reżyserem przedstawienia jest Daniel Arbaczewski.

Sezon teatralny rozpoczął się niespełna miesiąc temu, a Teatr "Maska" już po raz drugi zaprasza widzów na premierę - mówi Jacek Popławski, dyrektor artystyczny Teatru "Maska" w Rzeszowie.

Tym razem w najbliższą niedzielę (2 października) odbędzie się premiera spektaklu "Calineczka". Sztuka zrealizowana jest na motywach klasycznej baśni H. Ch. Andersena. Twórcy zapraszają widzów od 4. roku życia.

SPEKTAKL ZNANEGO REŻYSERA

Reżyser przedstawienia, Daniel Arbaczewski, ma na swoim koncie już wiele udanych przedstawień. Jego "Pyza na polskich dróżkach" zakwalifikowana została do tegorocznej edycji prestiżowego programu Teatr Polska. Spektakl był również prezentowany na Międzynarodowym Festiwalu Teatrów Ożywionej Formy "Maskarada" 2015 w Rzeszowie. Twórcy przedstawienia zdobyli wtedy nagrodę ufundowaną przez wojewodę podkarpackiego za animację wyobraźni.

- Reżyser ma zaufanie do aktorów - pochlebnie o Danielu Arbaczewskim na konferencji prasowej wypowiada się Ewa Mrówczyńska, jedna z aktorek, grająca w " Calineczce". Oprócz Mrówczyńskiej w spektaklu zagrają: Malwina Kajetańczyk, Kamila Olszewska, Henryk Hryniewicki, Tomasz Kuliberda, Andrzej Piecuch i Robert Luszowski.

CALINECZKA NAS URZEKNIE

Przygody Calineczki, niewielkiej dziewczynki z magicznego ziarenka, ukazują świat z perspektywy małego dziecka.

- To również historia, jak się odnaleźć w grupie, będąc zarówno małym, jak i dużym - wyjaśnia reżyser.

Twórcy spektaklu, aby oddać skalę otaczającego Calineczkę świata, postawili na wykorzystanie ciekawych, wielkich form, które dzięki aktorom zaczynają tworzyć sceniczną rzeczywistość. Współpraca wszystkich twórców przedstawienia: aktorów, reżysera, scenografa (Dariusz Panas), choreografa (Marta Bury) zaowocowała tym, że widzowie otrzymują barwne, żywiołowe widowisko.

- W spektaklu jest również dużo muzyki - zaznacza reżyser. (Muzyka Hubert Prygies - przyp. red.).

"Calineczka" to historia opowiedziana bez słów. Środkami wyrazu są tylko obraz i dźwięk. - Ale nie ma się czego bać - zachęca Monika Szela, dyrektor "Maski".

- Bawimy się emocjami widza - dodaje reżyser.

Jak zareagują dzieci? Przekonajcie się już w niedzielę.

W PAŹDZIERNIKU W "MASCE"

W październiku Teatr "Maska" oferuje też inne spektakle dla najmłodszych. I tak 9 października o godz. 16:30 "Czasoodkrywanie" w reżyserii Ewy Mrówczyńskiej. Na małej scenie "Kacperek" spektakl ten gości w Teatrze "Maska" już od grudnia. W prosty i zrozumiały sposób opowiada o skomplikowanym zjawisku, jakim jest czas. Mamy tu zabawę słowem, kolorem i dźwiękiem, bez krzyków oraz głośnych brzmień. Nie ma podziału między sceną a widownią. Dzięki temu każde dziecko ma bliski kontakt z aktorkami i sceną.

16 października o godz. 16:30 "Skarpety i papiloty, czyli o tym, co zaszło w rodzinie lisów". To żywy i dynamiczny spektakl mówiący do młodego widza współczesnym językiem.

Pełny repertuar na stronie www.teatrmaska.pl.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji