Jasień. Pralnia z Kijowa edukuje teatralnie
W dniach 22-24 sierpnia kijowski Teatr Pralnia poprowadzi w Jasieniu na Kaszubach warsztaty z dziecięcą grupą teatralną Brzozaki. Jesienią, Teatr Pralnia, we współpracy z Teatrem Szwalnia z Łodzi, zaprezentuje w Bytowie spektakl "Jesteśmy..." w reż. Marcina Brzozowskiego.
Teatr Pralnia został założony w 2015 roku w Kijowie przez absolwentów Wydziału Lalkarskiego Uniwersytetu Karpenka-Karyi. Zespół tworzą: Kateryna Petrashova, Maria Shtyrbulova, Nadiia Golubtsova, Mariia Ionova oraz Igor Mytalnykov. Ich działania skupiają się wokół tworzenia spektakli teatralnych, koncertów, muzycznych performansów a także warsztatów artystycznych.
Z performatywnym koncertem (na zdjęciu) wystąpią w czwartek o godz. 18.00 w Dretyniu oraz w piątek o godz. 20.00 w Kłącznie. Aktorzy zaśpiewają tradycyjne pieśni ukraińskie we własnej aranżacji.
Natomiast w październiku Teatr Pralnia, we współpracy z Teatrem Szwalnia w Łodzi, zaprezentuje spektakl "Jesteśmy..." w reż. Marcina Brzozowskiego na VIII BytOFFsky Festival w Bytowie oraz podczas 78. wieczoru HartOFFania Teatrem w Bytomiu.
"Jesteśmy..." miało swoją premierę w kwietniu podczas Dotknij Teatru 2016. Spektakl został również premierowo zaprezentowany w lutym w Kijowie, a jego produkcję dofinansował Instytut Adama Mickiewicza w Warszawie. "Jesteśmy..." jest jak wielokrotne odbicie głęboko skrywanych myśli i uczuć młodych Ukraińców względem swojej ojczyzny. Jaka była, jest i będzie Ukraina?
- Praca nad spektaklem wynikała (...) z potrzeby dialogu, próby wspólnego doświadczenia aktualnej i dotyczącej nas w równym stopniu rzeczywistości oraz chęci zareagowania na otaczającą nas sytuację społeczną i polityczną. Chcieliśmy odnaleźć niezmienne i warunkujące naszą tożsamość wartości. Chcieliśmy szukać wspólnych dla nas - Polaków i Ukraińców - przestrzeni spotkania, nie zapominając o skomplikowanej historii obu narodów. Nasza praca byłą próbą odarcia nas z wzajemnej nieufności i strachu. Pragnęliśmy też bardzo wyraźnie zamanifestować prawo każdego człowieka do odpowiedzialnego, wolnego, normalnego życia. W kontekście tej pracy realne staje się dla mnie stwierdzenie Jacka Kuronia, który mówił o sobie: "Mam poczucie, że o Ukrainę jestem bogatszy, że ja Ukraińcom zawdzięczam swoje bogactwo wewnętrzne i duchowe" - mówi reżyser spektaklu Marcin Brzozowski.
