Poznań. "Matka" w Starym Browarze
Przed nami premiera koprodukcji Starego Browaru i krakowskiego Teatru STU. Pomysł urodził się w zeszłym roku podczas prezentacji "Sztuki kochania" w Poznaniu.
Grażyna Kulczyk i Krzysztof Jasiński - dyrektor artystyczny Teatru STU - rozmawiali wtedy o ewentualnym wspólnym projekcie. Dyrektorowi spodobała się przestrzeń Starego Browaru. I tak doszło do "Matki", która uświetnia jubileusz 40-lecia STU. I znajdzie się w stałym repertuarze Starego Browaru.
- Scenografia powstała w dwóch egzemplarzach, żeby nie trzeba jej było za każdym razem wozić, zadbaliśmy też o zdublowanie obsady drugiego planu - mówi Joanna Leśnierowska z Kulczyk Foundation. - Myślę, że będziemy grać "Matkę" co dwa, trzy miesiące - dodaje. W mieście widać już świetny plakat, z którego patrzy na nas Jan Peszek. Z dominującej czerni wybijają się czerwone usta, czerwony cień pod oczami i czerwona peruka. Autorem plakatu jest Ryszard Kaja.
"Matka" Witkacego to opowieść o relacjach Janiny Węgorzewskiej z domu von Obrock oraz jej syna Leona. Relacjach - jak je nazywa sam Witkacy - wampirycznych, zaprawionych narkotykami oraz teoriami filozoficznymi i społecznymi, od których włos się jeży na głowie. To karykaturalnie przerysowana wizja rodziny, ale i świata, który rozpada się na kawałki.
Na scenie partnerują Janowi Peszkowi syn - Błażej Peszek, a także Viola Arlak, Dorota Zięciowska, Ewa Kolasińska, Iwona Konieczkowska, Aleksander Fabisiak, Zygmunt Józefczak, Jakub Kotyński, Tadeusz Kwinta.
Spektakl wyreżyserował Piotr Chołodziński. Autorem kostiumów i plakatu jest Ryszard Kaja. A w roli scenografa debiutuje naczelny architekt Starego Browaru - Przemysław Borkowicz.
Premiera w Krakowie odbyła się 26 lutego. Premiera poznańska czeka nas w sobotę 4 marca o godz. 19. Spektakl będzie grany także w niedzielę i poniedziałek. Bilety - 60 zł.
