Artykuły

Mija dziesięć lat od premiery słynnego musicalu "Metro". Wtedy stanęli na sce­nie młodzi wykonaw­cy, z których więk­szość przyjechała do Warszawy spełniać marzenia. Byli gwiaz­dami sezonu. Co teraz się z nimi dzieje?

Denisa Geislerova

Teraz szuka siebie w Danii

Jest Słowaczką. Z dyplo­mem szkoły muzycznej i doświadczeniem wyniesionym z zespołu folklorystycznego trafiła do obsady "Me­tra" w wieku 23 lat. Później grała w polskich spekta­klach, m.in. Panią Twardowską, jedną z ról w musicalu "Fame". Cztery lata temu wyjechała na stałe do Danii gdzie wyszła za mąż. Przez dwa lata uczyła się języka i teraz znowu chce chodzić na castingi. Chętnie zagra­łaby znowu w Polsce. Ma czteroletnią córeczkę Tinę.

Wojciech Dmochowski

Komponuje dla kolegów

Do zespołu dołączył jako 23-letni absolwent technikum mecha­nicznego. Był zafascynowany muzyką rockową, występował z zespołami, które grały ostrzej. Dziś gra w warszawskim Studio Buffo, ale poświęca się głównie komponowaniu. Ostatnio napisał piosenki na najnowszą płytę Ro­berta Janowskiego. Można go także usłyszeć w polskich wer­sjach filmów Disneya.

Katarzyna Groniec

Dziesięć lat po debiucie odnalazła swój cel

Pod koniec zeszłego roku wydała płytę "Męż­czyźni", która była jedną z najlepiej sprzedają­cych się polskich płyt. Do musicalu trafiła w wieku 18 lat dzięki Michałowi Bajorowi, który zauważył ją na Festiwalu Młodych Talentów. Po porażce "Metra" na Broadwayu zaczęła szukać repertuaru dla siebie. Urodziła też dziecko. Wreszcie wygrała Przegląd Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu. Dwa lata później spotkała nowego menedżera - Jerzego Tolaka, i muzyka Grzegorza Ciechowskiego. Ich współpraca, z dużymi sukcesami, trwa do dziś. Artystka mieszka w Warszawie. Ma córkę Mariannę - uczennicę pierwszej klasy.

Robert Janowski

Nie zapomniał o śpiewaniu

Został idolem zaledwie po kilku spektaklach. Spodobał się jego bohater rodem z epoki dzieci kwia­tów. Robert miał wówczas 29 lat, a za sobą szkołę muzyczną, weterynarię i skomponowanie muzyki do musicalu "Kompot". Po kilku latach próbował sił jako solista, ale wielkiego sukcesu nie odniósł. Odnalazł się za to w telewizji, gdzie prowadzi teletur­niej "Jaka to melodia?" i gra w se­rialu "Na dobre i na złe". Nie zapo­mniał o śpiewaniu. Na 40. urodziny postanowił nagrać płytę "Niezależ­ność". Żonaty. Ma troje dzieci.

Barbara Melzer

Przedszkolanka w teatrze

Pamiętamy ją z programu "MdM". Zanim zaśpiewała i zatańczyła jako 22-latka w "Metrze", skończyła szkołę piosenkarską, do której próbowała dostać się trzy­krotnie, i pracowała jako przedszkolanka. Zawsze marzyła o dzieciach. Ma ich dwoje - pięcioletnią Julię i trzyletniego Wojtka. Nadal gra w warszawskim Teatrze Studio Buffo.

Andrzej Kubicki

Został szefem promocji

Podczas premiery "Metra" miał 22 lata, a za sobą sześć lat pracy jako instruk­tor tańca break dance. Z kolegami z musicalu stworzył zespół B.A.D. Ma­ster C, który nie odniósł sukcesu. Od czasu do czasu tańczy w programach telewizyjnych, układa choreografię, ale głównie pracuje jako szef działu pro­mocji w jednej z firm fonograficznych.

Michał Milewicz

Czeka na swoja płytę

Trafił do "Metra" jako 20-letni student AWF. Po kilku latach na deskach warszawskiego Studio Buffo zainicjował spektakl z piosenkami Elvisa Presleya - swojego idola. Do dziś wykonuje piosenki z tamtego spektaklu, próbu­je sił jako solista, czeka na wydanie płyty. Michał zagrał także w filmach ("Chłopaki nie płaczą", "Młode wilki 1/2"), po których dostał cał­kiem przychylne recenzje. Kawaler.

Piotr Hajduk

Występuje i uczy w szkole

Podobnie jak Katarzynę Groniec zauważył ją na Festiwalu Młodych Talentów Michał Ba­jor i zarekomendował Janu­szowi Stokłosie oraz Januszo­wi Józefowiczowi. Piotr był wówczas po szkole muzycznej w Gliwicach. Pomagał

przygotowywać moskiewskich artystów do rosyjskiej wersji "Metra". Dziś gra w war­szawskim Teatrze Roma w "Piotrusiu Panie". Na co dzień uczy muzyki w szkole społecznej. Jest tatą czterolet­niej Jagody.

Edyta Górniak

Odniosła największy sukces

Pozornie jest krucha. Ale miała w sobie tyle siły, żeby stać się jedną z największych gwiazd pol­skiej piosenki. Zaryzykowała też nagranie płyty za granicą. Piosenki z tego krążka trafiły na kilka list przebojów krajów europejskich. Edyta była boha­terką wielu plotek, nie zawsze pokazujących ją w najlepszym świetle. Mimo to nie straciła wielbi­cieli, przeciwnie - zyskiwała ich coraz więcej. Do "Metra" dostała się bez problemu. Była 18-letnią uczennicą Technikum Ogrodniczo-Pszczelarskiego, a na koncie miała wyróżnienie na festiwalu w Opolu w 1990 roku, gdzie zauważył ją Janusz Stokłosa - jeden ze współtwórców musicalu.

Joanna Jagła - Joanna Dark

Walczy o własną pozycję

Murzyński głos, nietypowy wzrost - z tego powodu Joanna nie mogła dostać się do szkoły teatral­nej. Mając 25 lat, trafiła na przesłuchania do "Me­tra" i przeszła eliminacje. Była już wtedy na stu­diach pedagogicznych w Warszawie, Odeszła z zespołu pod opiekę obecnego męża Marka Dut­kiewicza, aby nagrywać płytę solową jako Joanna Dark. Teraz jeździ po Polsce z recitalem "Przytul mnie...", szykuje płytę solową i pojawi się w serialu Magdy Łazarkiewicz "Marzenia do spełnienia".

Monika Ambroziak

Wyraziste epizody pozostały jej specjalnością

Ze względu na swoją figurę i naturalny komizm w "Metrze" zagrała postać, która miała śmieszyć. Obecnie występuje w filmach ("Chłopaki nie pła­czą", "Sztos") i spektaklach w Teatrze Studio Buffo. Na początku lat 90., kiedy powstawał słynny spektakl, była jedną z dziewczyn znikąd. Lubiła śpiewać, ale nie kształciła się w tym kierunku - uczyła się w Szkole Zawodowej Przemy­słowego Centrum Optyki. Mimo to wy­stępuje i gra do dziś. Mieszka w Warszawie, ma narzeczonego.