Metro i lasery
Z Warszawy przyjedzie kilkadziesiąt ton najnowocześniejszego sprzętu nagłaśniającego i oświetleniowego. Na specjalnej rampie o powierzchni 20 metrów kwadratowych ustawione zostaną lasery firmy "Laser Media" z Los Angeles, z której usług korzystają podczas koncertów m. in. Michael Jackson i Pink Floyd. Musical "Metro" zobaczymy w poznańskiej "Arenie" 26 marca.
Jarosław Regulski, reżyser dźwięku w "Metrze", który wczoraj sprawdzał właściwości akustyczne "Areny", powiedział "Gazecie": - Przedstawienia "Metra" wystawiane na nowojorskim Broadwayu w kwietniu ub. roku były wielkim przeżyciem dla całej ekipy. Na 40 przedstawionych w Nowym Jorku przedpremierowych spektakli "Metra" 36 zakończyło się owacją na stojąco. To już jest wydarzenie.
Na pytanie, czy poznańska hala spełnia warunki do wystawienia musicalu, Regulski powiedział, że wszystko zależeć będzie od kontaktu między artystami a widzami. - My na pewno zapewnimy najnowocześniejszy sprzęt nagłaśniający, jaki jest w Polsce - powiedział Regulski.
Spektakl, który wyreżyserował Janusz Józefowicz, oparty jest na scenariuszu sióstr Agaty i Maryny Miklaszewskich. Pomysł musicalu powstał z obserwacji młodzieży w zachodnich metropoliach, buntującej się przeciw otaczającej rzeczywistości. Muzykę do "Metra" skomponował Janusz Stokłosa
Cała ekipa "Metra" to ponad 80 osób. Na scenie występuje od 35 do 40. Muzykę gra 13-osobowy zespół.
2,5-godzinny spektakl poza Warszawą obejrzeli już widzowie Krakowa, Łodzi i Zabrza. "Metro" zaprezentowane będzie jeszcze w Gdańsku i Wrocławiu. Trwają rozmowy, by musical przedstawiony został w Wielkiej Brytanii, Niemczech i Izraelu.
W Poznaniu "Metro" zostanie wystawione w piątek 26 i sobotę 27 marca. Nie odbędzie się zapowiadany trzeci spektakl w niedzielę 28 marca. Osoby, które kupiły już bilety na niedzielne przedstawienie, mogą je wymienić na inny dzień lub otrzymają zwrot pieniędzy. Bilety kosztują 150 i 120 tys. zł.