Artykuły

"Metro" panów Józefowicza i Kubia­ka, w rok po warszawskiej premierze wyrusza za ocean, czym ekscytuje się cała Polska. Premierę na Broadwayu zaplanowano na 17 kwietnia. - Trwają intensywne próby w pod­warszawskim ośrodku treningowym. Nie bez kozery użyłem tego sportowego terminu, bowiem to, co widziałem, kojarzy się właśnie z obozem sportowym. Na terenie starego folwarku w grząskim błocie stoją autokary i samochody osobo­we. W zabytkowym dworku znajdują się biura. Obok obszerna jadal­nia i pokoje zespołu.

Na skraju dziedzińca nowo wybu­dowana hala sportowa, przystoso­wana do potrzeb zespołu. W niedzielne popołudnie niezwykle tu ruchliwie. Próby zespołu mają cha­rakter prezentacji. Na krzesłach goście z Ameryki. Rejestrują całość na wideo. Józefowicz komentuje poszczególne sceny. W zespole kolorowo i nie tylko w strojach: nad pastelowym ansamblem góruje ros­ły Murzyn. Podniecenie, choć jesz­cze nie sięgnęło zenitu, niejednemu młodemu artyście spać nie daje: po­wiedzie się czy nie? Janusz Józefo­wicz swoim młodym podopiecznym powtarza często: traktujcie to jako wielką przygodę swego życia. Zoba­czycie Amerykę, zagramy kilka lub... kilkadziesiąt razy i wrócimy nad Wisłę.