Artykuły

Poczekamy na muzeum

Wbrew zapowiedziom MICET, czyli nowe interaktywne muzeum Starego Teatru w Krakowie, nie zostanie otwarte w czerwcu. Na jego inaugurację poczekamy do września.

MICET to Muzeum i Centrum Edukacji Teatralnej. Ale muzeum niekonwencjonalne. Ma być „interaktywną przestrzenią doświadczania teatru, ale także pracy aktora, scenografa, reżysera”. Do użytku miało być oddane 4 czerwca. Ale już wiadomo, że inauguracja nie odbędzie się przed wakacjami. Powodem opóźnienia są niezakończone prace budowlane.

— Liczyliśmy na to, że wszystko uda się zrobić. Ale trzeba pamiętać, że to przestrzeń innowacyjna. Takiego muzeum nie zrobił dotąd nikt, więc nic dziwnego, że projekt może rodzić pewne opóźnienia. Zwłaszcza że dopiero po zakończeniu prac budowlanych będziemy musieli dokładnie przetestować cały program i sprawdzić, czy wszystko właściwie działa — mówi Anna Litak ze Starego Teatru, odpowiedzialna za tworzenie MICET. Koszt budowy to 9,7 mln zł. Na rozliczenie projektu teatr ma czas do 31 sierpnia. W przeciwnym razie będzie trzeba zwrócić pieniądze z tzw. funduszy norweskich. To z tego źródła pochodzi 85 proc. pieniędzy. Pozostałe 15 proc. to dotacja Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ale Anna Litak zapewnia, że to nie problem i uda się uniknąć takiej konieczności.

Warto przypomnieć, że otwarcie MICET przekładane jest już drugi raz. Według pierwotnego planu inauguracja miała nastąpić w grudniu 2015 roku. Wtedy za opóźnienia odpowiadały kwestie proceduralne, związane m.in. z koniecznością organizowania przetargów.

MICET zastąpi istniejące od 1981 roku muzeum Starego Teatru. Ale zamiast gablot z eksponatami czeka nas przygoda np. z kabinami aktorskimi, w których będziemy pracować z „wirtualnymi wersjami aktorów”, czyli nagranymi ćwiczeniami aktorskimi Jacka Poniedziałka, Marcina Czarnika, Bartka Bieleni i Marty Nieradkiewicz. Każde z nich będzie uczyć metod aktorskich, ćwiczeń przygotowujących do roli, pracy na scenie. Zapoznamy się z różnymi etapami tworzenia tak znanych dziś spektakli, jak Factory 2 Krystiana Lupy, Ślub Jerzego Jarockiego, Krum Krzysztofa Warlikowskiego, Biesy i Hamlet Andrzeja Wajdy oraz Dziady i Wyzwolenie Konrada Swinarskiego.

Mimo odwołania otwarcia, 4 czerwca warto się jednak w Starym Teatrze pojawić. Na ten dzień przygotowano akcję „Długi obieg”. W skrócie: 24 godziny z teatrem. Zaproszeni przez scenografkę Justynę Łagowską artyści (m.in. Marcin Cecko, Katarzyna Kozyra, Anna Królikiewicz, Mirek Kaczmarek, Zbigniew Libera, Justyna Sobczyk, Rafał Urbacki) mają w nietypowy sposób opowiadać o historii tego teatru, jego budynku, odnosić się do tradycji i współczesności.

Pracownia

X
Nie jesteś zalogowany. Zaloguj się.
Trwa wyszukiwanie

Kafelki

Nakieruj na kafelki, aby zobaczyć ich opis.

Pracownia dostępna tylko na komputerach stacjonarnych.

Zasugeruj zmianę

x

Używamy plików cookies do celów technicznych i analitycznych. Akceptuję Więcej informacji